Konferencja GryfBaltic 2011 odbywała się w Hotelu Dworskim, w Warzymicach, niedaleko Szczecina. Zaraz po otwarciu, którego dokonali organizatorzy, z centrów nurkowych DivePoint oraz Born2Dive, głos zabrał przedstawiciel Muzeum Morskiego w Szczecinie. Poinformował on o planach budowy nowego budynku muzeum, który ma być gotowy w 2015 roku. W muzeum planowane są 3 ekspozycje: morska, interaktywna oraz plenerowa.
Jako pierwszy prelegent wystąpił Łukasz Piórewicz z Centrum Techniki Nurkowej z Gdyni. Przedstawił on historię jedynego niemieckiego lotniskowca z czasów drugiej wojny światowej oraz przebieg wyprawy na ten wrak, jaką zorganizowało Bałtyckie Towarzystwo Wrakowe. Niemcy podjęli pierwsze próby budowy lotniskowca już w 1918 roku. Dr inż. Jurgen Reimpell zaprojektował lotniskowiec, który miał zostać zbudowany na bazie statku pasażerskiego Ausonia. Projekt nie został dokończony. Temat budowy lotniskowców powrócił w 1933 roku, gdy do władzy doszedł Hitler. 12 marca 1934 roku zostały określone wymogi jakie musi spełniać jednostka. Niemcy projektując okręt oparli się na produkcjach brytyjskich. W 1935 roku zdecydowano o budowie 4 lotniskowców w stoczni Werke Kiel AG. W tej samej stoczni zbudowano leżącego na dnie Zatoki Gdańskiej Frankena. Wodowanie pierwszej stępki, której nadano nazwę Graff Zeppelin, odbyło się 8 grudnia 1938 roku.
W momencie wybuchu wojny jednostka była ukończona w 90%. 19 listopada 1939 roku zaprzestano prac nad lotniskowcami. Materiały przygotowane do ich budowy zostały wykorzystane przy konstrukcji mniejszych okrętów oraz łodzi podwodnych. 20 kwietnia 1940 roku wstrzymano prace nad samym Grafem Zeppelinem. W lipcu 1940 roku okręt został przeholowany do Gdyni, a w czerwcu 1941 roku trafił do Szczecina, gdzie cumował przy Wałach Chrobrego. Następnie okręt ponownie trafia do Gdyni, gdzie służył jako pływający magazyn drewna. W maju 1942 roku podjęto decyzję o dokończeniu budowy lotniskowca. Prace były kontynuowane przez 6 miesięcy, jednak zaniechano ich z powodu braku materiałów i siły roboczej. W lutym 1943 roku wstrzymano prace nad Graffem Zeppelinem.
W kwietniu 1945 roku okręt zostaje przejęty przez Rosjan.Potraktowali oni Graffa jako cel ćwiczebny. Na poligonie na morzu, zrzucili na niego 100 bomb, z czego cel trafiło tylko 6. Okręt został w końcu zatopiony 2 torpedami.
Więcej zdjęć z imprezy znajdziecie w naszej galerii: Galeria Gryf Baltic 2011
Przygotowania do wyprawy trwały kilka lat. W 2006 roku rozpoczęły się starania o pozwolenie na nurkowanie na wraku. Pierwsze, nieudane ze względu na pogodę, podejście miało miejsce w listopadzie 2008 roku. Drugie, tym razem udane, podejście nastąpiło w maju 2009 roku. Celem wyprawy było stworzenie dokładnej opisowej i fotograficznej dokumentacji wraku, pobranie próbek dna, w celu stwierdzenia czy nie zalega tam broń chemiczna oraz sprawdzenie, czy wrak można udostępnić do nurkowań.Wymagania jakie stawiano nurkom mającym brać udział w wyprawie to: uprawnienia full trimix, doświadczenie w nurkowaniach do 90 metrów na Bałtyku oraz w pływaniu na skuterze. Cały zespół został podzielony na 4 trzyosobowe grupy. W wyprawie uczestniczył lekarz, a na statku dostępna była komora dekompresyjna.
W celu ułatwienia nurkowania na wraku zamontowano 4 liny opustowe: po jednej na dziobie i na rufie, a także na prawej i lewej burcie. Każdy z zespołów miał czasy denne w granicach 20-30 minut. Dziennie robiono 2 nurkowania. Codziennie nurkowały 3 zespoły, a 4 w tym czasie pomagał kolegom w przygotowaniach do nurkowania oraz w zdejmowaniu sprzętu po nurkowaniu. Łącznie podczas wyprawy udało się wykonać 18 zespoło-nurkowań oraz nakręcić 2,5 godziny materiału filmowego.
Kolejnym prelegentem był Tomasz Stachura, właściciel firmy Santi, który opowiedział o wrakach morza Bałtyckiego. Bałtyk jest bardzo ciekawym miejscem, gdyż można tu spotkać jednostki z różnych epok, a zimna woda powoduje, że wraki są świetnie zachowane. Kolejno zostały przedstawione takie wraki jak: Terra, Delfin, Groźny, Bryza, Solen, Trałowiec i Graff Zeppelin. Następnie słuchacze dowiedzieli się więcej o specyfice nurkowań na Ławicy Słupskiej oraz o wrakach tam zalegających.
Kolejny wykład nie dotyczył wraków, ale nurkowania jaskiniowego. Prezentację dotyczącą Cenotów poprowadził Sławomir Paćko z firmy Technika Podwodna. Słuchacze dowiedzieli się między innymi w jaki sposób zorganizować wyprawę i nurkowania na półwyspie Jukatan oraz o specyfice nurkowań w tamtejszych jaskiniach. Podczas całego wykładu prezentowane były niesamowite filmy podwodne, nakręcone przez prelegenta podczas podróży do Meksyku.
Ostatnią prezentacja przed przerwą obiadową poprowadził Witold Śmiłowski, ze Szkoły Instruktorów Nurkowania. Opowiadał on o nurkowaniu z rekinami. Okazuje się, że rekiny nie sprowokowane, nie atakują ludzi. Spotykając te zwierzęta w wodzie należy, jednak zawsze zachować ogromną czujność i stosować się do określonych zasad.
Więcej zdjęć z imprezy znajdziecie w naszej galerii: Galeria Gryf Baltic 2011
Po przerwie obiadowej odbyły się kolejne 3 wykłady. Jako pierwsza zaprezentowała się Anna Piwoni, specjalistka od oceanografii i biologi morza. Podczas tej prezentacji zebrani na konferencji nurkowie mieli niespotykaną możliwość dowiedzenia się znacznie więcej o Morzu w jakim najczęściej przychodzi nam nurkować. Bałtyk jest bardzo młodym, mającym zaledwie 13 tysięcy lat, akwenem. W swojej historii był już morzem słodkim, słonym oraz mieszanym. Głębokość występowania termokliny zależy od pory roku, natomiast haloklina, utrzymuje się stale na głębokości około 60 metrów. Podczas wykładu dowiedzieliśmy się między innymi: dlaczego woda w Bałtyku jest zielona oraz dlaczego nie wolno nurkować gdy zakwitły sinice. 
Następnie zostały przedstawione zwierzęta jakie występują w Bałtyku. Chyba mało kto spodziewał się, że w naszym morzu można spotkać tak wiele ciekawych okazów. Poczynając od krewetek i małży, które często spotyka się na wrakach statków, poprzez skorupiaki Saduria entomon spotykane na wrakach leżących na dużej głębokości, ryby takie jak: węgorzyca, babka czranoplamka, tasza i kur diabeł, aż po foki i morświny. Pod koniec prezentacji zostały porównane korzyści i zagrożenia wynikające z zalegania na dnie wraków. Zagrożenia to przede wszystkim: wycieki paliwa i środków bojowych, zrywanie sieci rybackich oraz zagrożenia dla żeglugi. Zaletą wraków jest natomiast to, że stają się siedliskiem dla różnych morskich form życia i stanowią rodzaj sztucznej rafy.
Kolejny wykład po przerwie poprowadził Aleksander Ostasz, redaktor naczelny magazynu Nurkowanie. Opowiedział o nurkowaniach na wrakach, jakie w przeciągu wielu lat zostały opisane na łamach dowodzonego przezeń czasopisma. Dalszą część prezentacji, stanowił opis poszukiwania wraków w rzekach, bagnach oraz jeziorach. Jak się okazuje, w takich miejscach można znaleźć czołgi, pojazdy wojskowe oraz samoloty. Aleksander Ostasz zwracał szczególną uwagę, by nie traktować tego, co znajdujemy w jeziorach w kategorii złomu, a raczej, jako zabytki.
Więcej zdjęć z imprezy znajdziecie w naszej galerii: Galeria Gryf Baltic 2011
Ostatnią prezentację tegorocznego GryfBaltic przedstawił Krzysztof Wnorowski z trójmiejskiego centrum nurkowego Tryton.Opowiadał on o wrakach i miejscach do nurkowania, w rejonie Zatoki Gdańskiej, dostępnych dla nurków rekreacyjnych. Omówione miejsca to: torpedownie w Babich Dołach (8m), molo w Sopocie (9m), Groźny (18m), Delfin (21m), Wicher (8m), Ślązak (31m) oraz Trałowiec (36m). Na nurków technicznych czekają jeszcze Abilla (47m) oraz największy wrak na zatoce Franken (60m).
Po zakończeniu wykładów, wśród uczestników odbyło się losowanie nagród ufundowanych przez sponsorów. Oprócz wykładów, uczestnicy konferencji mogli obejrzeć sprzęt wystawiany przez firmy Yellow Diving oraz Tecline. Niestety w niedzielę, z powodu lodu na Ińsku, nie odbyły się planowane testy sprzętu nurkowego.
Konferencja GryfBaltic 2011 to kolejna bardzo ciekawa inicjatywa pozwalająca zwiększyć świadomość o nurkowaniu wrakowym. Gratulujemy organizatorom z centrów nurkowych DivePoint oraz Born2Dive Zdecdowanie takiej imprezy brakowało na Pomorzu Zachodnim. Z niecierpliwością czekamy na kolejną edycję w przyszłym roku.
Więcej zdjęć z imprezy znajdziecie w naszej galerii: Galeria Gryf Baltic 2011
