Aktualności Miejsca Polska

Jezioro Kierskie – miejsce na zimowe nurkowania

Okres zimowy to czas, w którym woda w polskich jeziorach przestaje być mętna i zielona, nie pojawia się zakwit glonów, a widoczność znacznie się poprawia. Dzięki temu możliwe jest zrobienie całkiem przyjemnych nurkowań na zbiornikach, które latem, ze względu na małą przejrzystość, do nurkowań się nie nadają. Jednym z takich jezior w okolicach Poznania jest Jezioro Kierskie.

Dwa najczęściej odwiedzane przez nas miejsca nurkowe nad tym jeziorem to Kaskada oraz Ekofloksy. Nurkowanie od strony plaży Kaskada, należącej do hotelu i restauracji Kaskada jest nurkowaniem płytkim. Średnia głębokość to ok 8 metrów. W odległości 20 metrów w linii prostej od pomostu natrafimy pod wodą na łódkę, barki i choinki, topione rok rocznie przez poznańskie kluby nurkowe.

_DSC0398

Dojazd na miejsce nie jest skomplikowany. Jadąc ulicą Dąbrowskiego w kierunku Pniew skręcamy w prawo, w ulicę Słupską (zjazd na Kiekrz, Rokietnica), a następnie w lewo (tabliczka plaża Kaskada), w ulicę Wirską, a dalej Międzyzdrojską. A najprościej: wpisać w nawigację Kaskada i wybrać miejsce: KASKADA Hotel & Restauracja, Międzyzdrojska, Poznań.

DCIM101MEDIA

Na miejscu dostępny jest bezpłatny parking, hotel oraz restauracja. Odległość parkingu od wody to jakieś 50 metrów. Kaskada, to także popularne miejsce do morsowania, nie zdziwcie się zatem, jeśli przy pomoście spotkacie ludzi w kąpielówkach pluskających się w przeręblu.

DCIM100MEDIA

Jeśli wolicie głębsze nurkowiska, dobrym wyborem będą ekofloksy. W tym miejscu, w ciągu 10 minut możecie zanurkować na głębokość ok 35 metrów. Nazwa ekofloksy pochodzi od znajdujących się tutaj urządzeń „Ekoflox”, napowietrzających jezioro.

DCIM101MEDIA

Do wody schodzi się po niewielkiej skarpie. Po prawej stronie brzegu znajduje się betonowy pomost, na którym można uszykować sprzęt. Pod wodą zobaczycie: rury napowietrzające, które wznoszą się i opadają jak sinusoida, wrak malucha, platformę, kajak, betonowe kręgi, opony i inne różności.

DCIM101MEDIA

Do głębszej części zbiornika dopłyniecie kierując się od zejścia do wody prosto i lekko w prawo. Najprościej jest płynąć wzdłuż rur napowietrzających jezioro. Po drodze spotkać można okonie, sumy, karpie, sandacze czy też raki. Widoczność podczas zimowych nurkowań w Kiekrzu waha się od 3 do 5 metrów.

_DSC0466

A jak dotrzeć na ekofloksy? Jadąc ulicą Dąbrowskiego w kierunku Pniew skręcamy za McDonaldem w prawo, w ulicę Szamotulską (zjazd na Szamotuły, Baranowo), mijamy restaurację Estella po prawej stronie i dojeżdżamy do ronda (po prawej od ronda jest Biedronka). Na rondzie skręcamy w prawo i od razu w lewo, w las przy betonowym płocie.

2016-02-07 12.34.24

Jadąc nieutwardzoną drogą skręcamy w prawo i zjeżdżamy nad wodę. Zjazd nad jezioro jest dość stromy, dlatego warto rozważyć wcześniej czy będziemy w stanie wyjechać z powrotem. Jeśli nasze auto nie najlepiej radzi sobie z błotem lub lodem najlepiej jest zostawić je nieco wyżej i po prostu zejść do wody ze sprzętem pieszo. Mamy wówczas do pokonania około 20 metrów. Nad samą wodą jest miejsce na zaparkowanie 4-5 samochodów. Na miejscu, poza nurkami, nie spotkacie praktycznie żywej duszy.

autor: Beata Janicka – klub.nautica.poznan.pl

Foto: M. Kocięcki

Czytaj także

Wgrywam....

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Dalsze korzystanie ze strony oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookies. Zgadzam się Czytaj dalej

Loading...