Wciąż trwają badania archeologiczne w zatopionym mieście niedaleko chorwackiej miejscowości Zadar. W trakcie prowadzonych prac udało się m.in. ustalić, że początkowo zakładany wiek znaleziska 2500 lat, jest mocno niedoszacowany. W wyniku kolejnych działań okazało się, że dokumentowane obiekty mają nawet do 3500 lat!
W zeszłym roku pracownicy naukowi z Zadaru odnaleźli w wodach Morza Adriatyckiego, pomiędzy wyspami Ričula i Galešnjak pozostałości zatopionej dużej osady oraz portu, których wiek wstępnie oceniono na 2500 lat.
Nowe światło na całe znalezisko rzuciły badania przeprowadzone na początku października 2015r. Zaplanowane prace były wprawdzie wyznaczone wzdłuż wybrzeża Turnaj, ale w międzyczasie z USA dotarły wyniki próbek drewnianych słupów z poprzedniego roku, gdzie określano starano się określić ich wiek metodą radiowęglową.
Wszyscy byli zaskoczeni, kiedy okazało się, że rzeczywisty wiek obiektów różni się od zakładanego o 1000 lat i tym samym nie zostały skonstruowane przez Liburnian. Taki obrót sprawy całkowicie zmienił postrzeganie tej lokalizacji oraz jej wartości naukowej.
Źródło: total-croatia-news.com