Łowcy wraków wyruszą z kolejną ekspedycją w rejon wysp Abrolhos niedaleko Australii, aby spróbować rozwiązać 300-letnią zagadkę, dotyczącą holenderskiego statku Aagtekerke, który zatonął nieopodal zachodniego wybrzeża krainy kangurów.
Hugh Edwards oraz jego towarzysze uważają, iż wrak Aagtekerke, trafił na okoliczną rafę i zatonął, w trakcie swojej podróży do Indonezji w 1726r. W trakcie swojej wyprawy ekipa liczy, iż uda im się trafić na część srebrnych monet, które w ilości 3ton stanowiły ładunek holendra, w trakcie jego rejsu pomiędzy Przylądkiem Dobrej Nadziei i Dżakartą.
Odnalezienie nawet kilku monet, stanowiło by potwierdzenie przypuszczeń poszukiwaczy, co do miejsca jego zatonięcia. W obliczu kolejnych poszlak, jakich doszukali się Edward i jego grupa, do akcji postanowili przyłączyć się archeolodzy z Muzeum Morskiego w Australii.
Edwards był jedną z osób, którym w 1968r. udało się odnaleźć wrak innego okrętu – Zeewijk, który zatonął w tej samej okolicy w 1927r. Jednak odkryte w jego pobliżu słoniowe kły, które nie znajdowały się na liście przewożonych przez Zeejwik towarów, pozwoliło wysunąć hipotezę, iż wrak ten leży w bezpośrednim sąsiedztwie Aagtekerke.
„Przez całe lata przeczesywaliśmy archipelag w poszukiwaniu drugiego wraku, jednak nigdy na niego nie trafiliśmy. Stąd nasunęła nam się konkluzja, iż oba wraki muszą znajdować się w swoim bezpośrednim sąsiedztwie” – powiedział Hugh Edwards.
Innymi przesłankami świadczącymi za taką teorią, jest liczba odnalezionego wyposażenia. Zamiast zwyczajowych 36 armat i 6 kotwic, stanowiących ówczesny standard dla podobnych jednostek, doliczono się odpowiednio 44 dział i 9 kotwic.
„Aagtekerke przewoziła ładunek 214 słoniowych kłów, podjęty na Przylądku Dobrej Nadziei, natomiast Zeejwik, podobnych dóbr w swoich ładowniach nie posiadał. Dojścia prawdy z pewnością nie ułatwia fakt, iż obie jednostki zostały wykonane w tym samym czasie, w tej samej stoczni i przez tych samych ludzi. Są one identyczne i aby dojść prawdy, będziemy musieli rozejrzeć się za bardziej przekonującymi dowodami” – dodał Edwards
Jeżeli w miejscu spoczynku wraku uda się odnaleźć srebrne monety, będzie to potwierdzeniem teorii o 2 wrakach, gdyż monety wymienione w spisie Zeejwik zostały wydobyte i przekazane właścicielowi – The Dutch East India Company.
Poszukiwacze w ciągu ostatnich 3 lat, zorganizowali już 4 wyprawy poszukiwawcze, jednak wciąż brakuje niezbitych dowodów. Całości nie ułatwia specyfika tamtejszych nurkowań. Zanurzenia odbywają się przy silnym falowaniu i mocnych prądach.
Źródło: au.news.yahoo.com
Foto: Bill Hatto/The West Australian