Wzrosły szanse flagowego okrętu Royal Navy – Ark Royal, na stanie się atrakcją turystyczną w wodach przybrzeżnych Wielkiej Brytanii. Jeżeli całą operację uda się przeprowadzić pomyślnie do końca, lotniskowiec stanie się drugim największym na świecie i największym w Europie, okrętem zamienionym w sztuczną rafę.
Pomyślne zakończenie całej sprawy, będzie niewątpliwie olbrzymim bodźcem, do ożywienia lokalnej gospodarki, podobnie, jak miało to miejsce w przypadku okrętu HMS Scylla, zatopionego w 2004r., koło Plymouth.
Rada portu w dystrykcie Torbay, przegłosowała ostatnimi czasy wniosek, aby lotniskowiec spoczął 6mil linii brzegowej, w pobliżu miasta Devon.
Pomysł wykorzystania Ark Royal, do utworzenia rafy i przyciągnięcia tym turystów, narodził się w miejscowym klubie żeglarskim. Natomiast dzięki charytatywnej akcji Wreck the World, udało się zebrać wystarczającą liczbę środków, aby złożyć ofertę pozyskania jednostki, wysokości £3,5mln.
„Całe przedsięwzięcie nie jest proste i wciąż przed nami piętrzy się wiele trudności, ale teraz czujemy, że zmierzamy we właściwym kierunku” – powiedział Michael Byfield, organizator akcji charytatywnej na rzecz realizacji całego projektu.
Zgodnie z przygotowanym planem, HMS Ark Royal, ma być dostępny dla wszystkich nurków, niezależenie od poziomu wyszkolenia. Dlatego będzie zaczynał się już na głębokości 10m. Organizatorzy chcą osadzić lotniskowiec na stępce, tak aby nawet niedoświadczeni nurkowie, mieli możliwość eksplorować jak największą jego powierzchnię.
Samo miejsce, w którym zostanie zatopiony, jak i cała operacja, będą poprzedzone pomiarami i wyliczeniami, mającymi zapewnić bezkolizyjny ruch innych jednostek w tym rejonie. Podobnie sprawa wygląda przy wpływie na środowisko, jaki może mieć ustawienie takiego kolosa na morskim dnie. Priorytetem ma być pomoc w rozwoju i rozkwicie morskiej fauny i flory, jak to zwykle miewa miejsce w pobliżu sztucznych raf.
„To wspaniałe uczucie, móc pozwolić dalej tej jednostce strzec naszych wód i dać jej tym samym nowe życie. Ten okręt jest cudowny i nie wyobrażam sobie, aby można go było zezłomować czy pociąć na żyletki” – stwierdził Byfield.
Jeżeli wszystko pójdzie po myśli organizatorów projektu, utworzenie z lotniskowca atrakcji dla nurków, przyniesie lokalnej gospodarce szacowane wpływy, rzędu £10mln. Los HMS Ark Royal nie jest jeszcze przesądzony. Okręt może stać się bowiem muzeum, lub zostanie zwyczajnie zezłomowany.
Źródło: guardian.co.uk
Foto: wikipedia.org
