Nowe zdjęcia wraku okrętu HMS „Royal Oak”, ukazują ogrom zniszczeń doznanych przez jednostkę Royal Navy podczas ataku torpedowego w 1939 roku. Brytyjski pancernik został zatopiony w rejonie Scapa Flow przez niebiecki okręt podwodny U-47. Zginęło wówczas 835 członków załogi w tym 134 chłopców znajdujących się na pokładzie.
W ramach 80 rocznicy zatopienia HMS „Royal Oak” udostępniono nowe materiały fotograficzne oraz video, obrazujące zniszczenia jakich w trakcie ataku doznał pancernik. W przygotowaniu multimediów nieocenioną rolę odegrali nurkowie, którzy zgromadzili masę materiałów, pozwalających m.in. na stworzenie modeli 3D.
Chodziło w głównej mierze o umożliwienie osobom niebędącym nurkami, zobaczenia wraku legendarnej jednostki, która zajmuje ważne miejsce w historii Wielkiej Brytanii.
„Jednym ze szczegółowo zmapowanych obszarów jest miejsce trafienia torpedami, które ze względu na swoją wielkość nie jest w całości widoczne, gdy znajdujemy się pod wodą. Jednak dzięki nowym technikom, zespół był w stanie stworzyć obraz tego obszaru i porażające jest widzieć skalę zniszczeń” – powiedziała kierująca projektem Emily Turton.
HMS „Royal Oak” był mierzącym 189 m długości i 27 m szerokości pancernikiem klasy Revenge. Został zatopiony 14 października 1939 roku, przez okręt podwodny Kriegsmarine U-47. Zginęło wówczas 834 członków załogi. Był to pierwszy okręt brytyjskiej Royal Navy zatopiony w ramach działań wojennych prowadzonych podczas II Wojny Światowej.
Niemiecki U-boot U-47 uciekł z miejsca zdarzenia, a dowodzący nim kapitan Günther Prien wrócił do Niemiec jako bohater. Zatopienie HMS „Royal Oak” było ważnym narzędziem propagandowym dla Niemiec, z kolei wśród brytyjskiej admiralicji wywołało prawdziwy szok. Bezpośrednim wynikiem ataku było zbudowanie Barier Churchilla, które miały chronić dostęp do kotwicowiska Scapa Flow.
Wrak pancernika z uwagi na status mogiły wojennej od 2002 roku jest objęty całkowitym zakazem nurkowań.
Źródło: bbc.com
Naszych czytelników zainteresowanych wrakami spoczywającymi w głębinach, odsyłamy do 3 numeru naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.