W zachodniej Walii nurkowie trafili na minę z czasów II Wojny Światowej. Po zgłoszeniu znaleziska, zostało ono zniszczone w kontrolowanej detonacji. Odkrycie miny miało miejsce niedaleko Milford Haven w Pemborkshire.
Lee Bachelor, biorący udział w tamtym nurkowaniu, powiedział lokalnej prasie, że na całe szczęście jego buddy pracował przy produkcji amunicji i od razu zdał sobie sprawę na co trafiliśmy.
Ładunek wybuchowy, który zlokalizowano, miał około 1,5m długości i 90cm w obwodzie. Po powrocie z nurkowania i poszukiwaniach internetowych, obaj nurkowie doszli do wniosku, iż trafili na minę spadochronową.
Ustalenia te potwierdzili eksperci Royal Navy, którzy zajęli się sprawą po zgłoszeniu. Po przygotowaniu miejsca detonacji, ładunek odpalono wzbijając olbrzymią masę wody w powietrze. Cała operacja została zaplanowana i przeprowadzona w sposób, który nie wywarł afektu na lokalny ruch na wodzie.
Źródło: divernet.com
