Grupa skandynawskich nurków, dokonała spektakularnego odkrycia w wodach Morza Bałtyckiego. Udało im się odnaleźć wrak szwedzkiej jednostki „Mars”, zatopionej w 1564r., podczas walk z flotą Danii i Lubeki. Niegdysiejsza własność króla Eryka XIV Wazy, była jednym z największych i najsławniejszych okrętów swoich czasów.
Ekspedycja złożona z nurków technicznych i archeologów morskich, zlokalizowała pozostałości po statku na głębokości 75m, w odległości ok. 20km na północ od Olandii. Wyprawie przewodził, dobrze znany naszym czytelnikom, Richard Lundgren, który w tym roku, podczas innej ekspedycji, odnalazł już wrak XV-to wiecznego okrętu.
„Wszystko wskazuje, że to, co znaleźliśmy na dnie, to wrak szwedzkiego okrętu Mars. Zgadzają się zarówno rozmiary wraku, jak i okres, z którego pochodzi. Dodatkowo, na jednej z armat, znaleźliśmy herb szwedzkiej rodziny królewskiej. Dla mnie osobiście, to marzenie z dzieciństwa, które się spełnia i największe odkrycie, w jakim brałem udział” – powiedział Lundgren
„Mars” był olbrzymią jednostką zbudowaną z litego dębu, wyposażoną w 107 dział i obsługiwaną przez 800 członków załogi. Był okrętem starszym i większym niż Vasa, którą po odnalezieniu w latach ’60 XXw. wyłowiono i zamieniono w jedno z najwspanialszych muzeów. Jego kres przyszedł w roku 1564, kiedy to otoczony przez flotę 37 statków Danii i Lubeki, po dwóch dniach walk, zatonął w skutek eksplozji prochu na pokładzie.
„Wrak leży na lewej burcie i jest stosunkowo dobrze zachowany, zwłaszcza biorąc pod uwagę okoliczności jego zatonięcia. Po eksplozji został ślad w postaci olbrzymiej dziury w prawej burcie. Długo czekaliśmy na odnalezienie tego wraku.” – relacjonuje Andreas Olsson, szef działu archeologicznego Muzeum Historii Morza w Sztokholmie.
Miejsce znaleziska zabezpieczono. Niebawem rozpoczną się działania, mające na celu dokładne zbadanie wraku i miejsca jego spoczynku. Nie wiadomo jeszcze, jaki los spotka najnowsze znalezisko, być może, podobnie jak „Vasa” zostanie podniesiony i zamieniony w atrakcję turystyczną? Pewne jest jedno, „Mars” stanowi bezcenne znalezisko i jest, jak do tej pory, perłą w koronie roku 2011, który obfituje w odkrycia na Bałtyku.
Źródło: aftonbladet.se
Foto:Sjohistoriska Museet/Scanpix/Ingemar Lundgren
