Aktualności Archeologia Reszta świata

Indonezyjscy nurkowie odkryli skarby legendarnego Imperium Śriwidźaja?

Złota biżuteria z Imperium Śriwidźaja

Czyżby w Indonezji nurkowie natrafili na ślady po niezwykłym Imperium Śriwidźaja, które niegdyś kontrolowało handel w tej części Azji?

Do naszych czasów nie przetrwało zbyt wiele śladów po Imperium Śriwidźaja. To buddyjskie wyspiarskie królestwo powstało w VII w., a swoim zasięgiem obejmowało większą część Jawy oraz pozostałych wysp dzisiejszej Indonezji, oraz Półwysep Malajski. Rozkwit i czas potęgi przypadł na okres pomiędzy VIII i XII w., kiedy państwo kontrolowało handel morski na dużych obszarach Azji między. Z kolei ostateczny upadek nastąpił w roku 1377. Wówczas królestwo Śriwidźaja zostało ostatecznie podbite przez Imperium Majapahit.

Biżuteria ze złota z Indonezji Chociaż znaleziska archeologiczne dotyczące Śriwidźaja są bardzo skromne, to w ostatnim czasie miało miejsce interesujące odkrycie. Lokalni nurkowie badający indonezyjską rzekę Musi znaleźli złote pierścienie, koraliki i inne artefakty, które mogą być powiązane z Imperium Śriwidźaja. To jednak nie wszystko! Wśród artefaktów, które odnaleźli nurkowie, są m.in. naturalnej wielkości buddyjski posąg pokryty drogocennymi klejnotami, świątynne dzwony, lustra, dzbanki do wina i flety w kształcie pawi.

W ciągu ostatnich pięciu lat pojawiały się niezwykle interesujące rzeczy. Monety z różnych epok, złote buddyjskie posągi i klejnoty. W skrócie – wszelkiego rodzaju rzeczy, o których można przeczytać w opowieściach o Sindbadzie Żeglarzu. Tylko w tym przypadku nie mamy do czynienia z fikcją. To wszystko jest prawdziwe powiedział brytyjski archeolog Sean Kingsley, który opisał odkrycia w jesiennym wydaniu magazynu Wreckwatch.

Historia

Królestwo Śriwidźaja miało swój początek w Palembang, mieście położonym nad rzeką Musi na Sumatrze. Wertując dostępne informacje na temat Śriwidźaja, dowiemy się, że imperium kontrolowało m.in. Cieśninę Malakka. Był to wówczas kluczowy szlak pomiędzy Oceanem Spokojnym i Oceanem Indyjskim. To właśnie ów imperium ustanowiło handel z grupami z Archipelagu Malajskiego, Chin i Indii.

Chińskie źródła z VII w. wskazują, że Palembang było domem dla ponad 1000 buddyjskich mnichów i centrum buddyzmu Mahajana. Według Ministerstwa Turystyki Indonezji chińscy buddyści zatrzymywali się w mieście, aby studiować sanskryt podczas pielgrzymek do Indii. W 1025 wojna z indyjską dynastią Ćola zmniejszyła władzę Śriwidźaja. Mimo tego królestwo nadal odgrywało istotną rolę w handlu. Sytuacja ta utrzymała się jeszcze przez dwa stulecia.

Artefakty Indonezja Zatarta przeszłość

Archeolodzy badający tereny dawnego imperium nie znaleźli śladów budowli ani świątyń. Możliwe, że zniszczyły je erupcje wulkanów, których w okolicy nie brakuje. Innym prawdopodobnym wyjaśnieniem jest to, że miasto było zbudowane głównie z drewna. Domami i wiele innych budynków zbudowano na tratwach, które unosiły się na rzece. Był to rodzaj architektury, który wciąż można spotkać w niektórych krajach Azji Południowo-Wschodniej.

Do dziś zachowało się niewiele informacji na temat Imperium Śriwidźaja. Wśród dostępnych materiałów część ma charakter fantastycznych relacji z podróży. Znajdują się tam sensacyjne opisy węży ludojadów i papug mówiących wieloma językami. Brak jednak wartościowych źródeł opisujących codzienne życie w królestwie.

Złoto

Z całą pewnością wiadomo, że Imperium Śriwidźaja było bogate w złoto. Kruszec stanowił strategiczny surowiec służący budowaniu relacji z Chinami i innymi potęgami Azji. Za jego pomocą władający królestwem finansowali także buddyjskie świątynie i klasztory w Indiach, Chinach i na Jawie. Srebrne i złote monety, które odnaleziono, posiadają wybity kwiat drzewa sandałowego i słowo „chwała” zapisane w sanskrycie.

Niestety w okolicach rzeki Musi archeolodzy nie przeprowadzili żadnych oficjalnych wykopalisk. Niemniej od 2011 r. amatorzy i poszukiwacze skarbów znajdują tu różne artefakty. Wszystko zaczęło się, kiedy robotnicy budowlani odkryli szereg artefaktów podczas wydobywania piasku z rzeki. Wkrótce lokalni rybacy i robotnicy zaczęli przeszukiwać akwen. Część z tych poszukiwań odbywa się podczas nocnych nurkowań.

Raport, który opublikowało Australian National Centre of Excellence for Maritime Archaeology w 2019 r. wskazuje, że duża liczba artefaktów pojawiła się następnie na rynku antyków. Wiele z nich trafiło do prywatnych kolekcji, pozostawiając badaczom niewiele eksponatów do zbadania historii Imperium Śriwidźaja.

Fot. Wreckwatch Magazine


Wrak z Antykithiry od momentu odnalezienia na początku XX w., nieprzerwanie dostarcza archeologom wspaniałych odkryć. Więcej dowiecie się z artykułu Gemmy Smith opublikowanego w 9 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.

Czytaj także

Wgrywam....

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Dalsze korzystanie ze strony oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookies. Zgadzam się Czytaj dalej