Trzy wraki statków z XIX wieku odkryto w wodach jeziora Górnego

Great Lakes Shipwreck Historical Society – GLSHS poinformowało o swoim niedawnym odkryciu. Badacze zlokalizowali trzy wraki statków z XIX wieku, które spoczywają w wodach jeziora Górnego, w pobliżu Grand Marais w stanie Michigan.

Odkrycie było możliwe, ponieważ członkowie GLSHS połączyli w swojej pracy wyniki badań historycznych oraz dostępną technologię. W ten sposób wysiłkiem całego zespołu zmapowali obszary, w których zgłoszono zaginięcie poszczególnych statków. Kolejnym krokiem była wyprawa jednostką badawczą David Boyd i skanowanie sonarem dna jeziora w poszukiwaniu wraków. Efekt? Wspaniały! Badacze zlokalizowali i zidentyfikowali trzy wraki statków z XIX wieku.

Szkuner Dot

25 sierpnia 1883 roku parowiec M.M. Drake holował szkuner Dot, który przewoził z Marquette z ładunek rudy żelaza. W pewnym momencie Dot zaczął nabierać wody. Kapitan Jones, który dowodził szkunerem, powitał parowiec M.M. Drake, który podszedł do tonącego statku i podjął jego załogę, zanim ten zatonął. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie zginął. Dot był kanadyjskim szkunerem, który wcześniej nosił nazwę Mary Merritt. Powstał w stoczni w St. Catharines w Ontario w 1865 r. Obecnie wrak spoczywa na głębokości około 107 metrów.

-- Reklama --

Szkuner-barka Frank W. Wheeler

29 września 1885 r. stosunkowo nowa jednostka Frank W. Wheeler, była holowana przez parowiec Kittie M. Forbes. W pewnym momencie nad jeziorem przeszła potężna wichura, która doprowadziła do katastrofy. Statki godzinami walczyły w pogarszających się warunkach. W pewnym momencie załoga z jednostki Frank W. Wheeler zorientowała się, że ich statek tonie. Kapitan William Forbes, właściciel i kapitan Wheelera, zasygnalizował swoje położenie parowcowi Kittie M. Forbes.

Następnie oba statki próbowały dotrzeć w bezpieczne miejsce koło Grand Island, w pobliżu dzisiejszego Munising. Wkrótce Kapitan Forbes kazał swoim ludziom wejść do łodzi ratunkowej, a 15 minut później jego statek zatonął. Gdy statek zniknął pod falami, dało się słyszeć jeszcze kilka eksplozji. Szkuner-barka Frank W. Wheeler został zbudowany w stoczni West Bay City Shipbuilding Co. Dziś wrak jednostki leży na głębokości ponad 180 metrów.

Szkuner-barka Michigan

Trzecim wrakiem, który odnaleźli badacze, jest szkuner-barka Michigan z 2 października 1901 r. Parowiec M.M. Drake (ten sam statek, który holował wspomniany wyżej szkuner Dot) holował szkuner-barkę Michigan w pobliżu Vermilion Point. Oba statki walczyły w trudnych warunkach pogodowych, gdy nagle ładownia Michigan zaczęła wypełniać się wodą. Kapitan J.W. Nicholson manewrował M.M. Drake obok Michigan, którego załoga opuściła tonącą jednostkę.

Zaledwie kilka minut później potężna fala zderzyła ze sobą oba statki. W efekcie M.M. Drake stracił komin i statek pozostał bez mocy. Teraz załogi obu statków znalazły się w niebezpieczeństwie. Na szczęście dwa duże stalowe parowce Crescent City i Northern Wave znajdowały się w pobliżu. Jednostki ruszyły z pomocą, aby uratować obie załogi. Harry Brown, kucharz z Michigan, był jedyną ofiarą śmiertelną tego niezwykłego podwójnego zatonięcia. Szczątki parowca M.M. Drake badacze z Shipwreck Society odkryli w 1978 roku. Ster jednostki znajduje się na ekspozycji w Whitefish Point. Z kolei wrak Michigan znajduje się na głębokości 200 m.

Dyrektor wykonawczy Muzeum Wraków Krainy Wielkich Jezior, Bruce Lynn, powiedział, że jest to największa liczba wraków, jaką muzeum odkryło w ciągu jednego sezonu. Great Lakes Shipwreck Historical Society od 1978 roku szuka, odkrywa i dokumentuje wraki zaginionych statków.

Jeżeli chcecie poznać więcej wspaniałych wraków zatopionych w Krainie Wielkich Jezior Ameryki Północnej, polecamy Wam artykuł Becku Kagan Schott opublikowany w 14 numerze naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.