Grupa nurków technicznych wydobyła na powierzchnię rzeźbę z tajemniczego wraku, który spoczywa na dnie Morza Bałtyckiego.
Płetwonurkowie odkryli ten tajemniczy drewniany wrak już w 2003 roku. Niestety zarówno pochodzenie, jak i nazwa jednostki nie są znane. Dlatego członkowie grupy Badewanne nadali mu nazwę Cathead, która pochodzi od rzeźby przedstawiającej głowę lwa lub kota, którą odkryli na końcu kotbelki (cathead – ang.).
Kilka lat temu zaobserwowaliśmy, że rzeźba spadła na dno, gdzie wylądowała skierowana frontem w dół. Ponieważ widok rzeźby w takich okolicznościach nie dawał już żadnej przyjemności, to Fińska Agencja Dziedzictwa zdecydowała, że nadszedł czas, aby ją wydobyć. – wyjaśnia grupa Badewanne.
W miniony weekend grupa Badewanne zaplanowała, przygotowała i wydobyła na powierzchnię rzeźbę z tajemniczego wraku. W całej operacji wzięła również udział archeolog Minna Koivikko z Fińskiej Agencji Dziedzictwa, która nadzorowała operację odzyskania artefaktu. Rzeźba została przekazana do laboratorium konserwatorskiego. Po długim czasie spędzonym pod wodą specjaliści muszą odpowiednio ją oczyścić i zabezpieczyć przed rozsychaniem się i zniszczeniem. Ostatecznie artefakt trafi do muzeum, gdzie będzie wystawiany jako część ekspozycji.
Dokładnie zmierzyliśmy rzeźbę, aby przygotować jej wydobycie w najdrobniejszych szczegółach. Na podstawie zgromadzonej dokumentacji oszacowaliśmy wymiary i przygotowaliśmy odpowiedni kosz do wydobycia obiektu na powierzchnię. Sam kosz zrobiliśmy ze zmodyfikowanej skrzyni PELI 1500. Wszystko zadziałało idealnie. – wyjaśniają członkowie Badewanne.
Kotbelka (cathead), to duża drewniana belka umieszczona po obu stronach dziobu żaglowca. Zazwyczaj była pochylona do przodu pod kątem około 45 stopni. Służyła do podtrzymywania i obsługi kotwic. Na końcu często znajdowała się rzeźba przypominająca kota lub lwa.
Wrak niezidentyfikowanego żaglowca
W kwestii tajemniczego wraku z Morza Bałtyckiego wiadomo niewiele. Z całą pewnością możemy powiedzieć tylko tyle, że jest to bez wątpienia XVIII-wieczny okręt wojenny, który zatonął u wybrzeży Helsinek. Grupa Badewanne po raz pierwszy nurkowała na nim w 2003 roku. Wrak zachował się w fantastycznym stanie i jest praktycznie nienaruszony. W kadłubie brakuje tylko kilku desek oraz połamanych masztów.
Grupa Badewanne od kilku lat pracuje nad stworzeniem szczegółowej dokumentacji żaglowca. O ich zaangażowaniu w ten projekt i wynikach ich prac pisaliśmy pod koniec marca. Dostępny jest również raport z przeprowadzonych prac, który zawiera pokaźną ilość zdjęć.
Malta to wspaniałe miejsce na nurkową wyprawę. Bardzo różnorodne pod względem nurkowisk i poziomu trudności. Więcej o nurkowaniu na Malcie przeczytacie w artykule Carolliny Wells, który zamieściliśmy w 17 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.