Aktualności Czas wolny Nurkowy czas wolny

Oceanograf Sylvia Earle o niebezpieczeństwach górnictwa głębinowego – film

Sylvia Earl o zagrożeniach górnictwa głębinowego

Niezwykle ceniona i znana oceanograf Sylvia Earle zabrała jakiś czas temu głos i wypowiedziała się na temat niebezpieczeństw związanych z rozwojem górnictwa głębinowego.

Według niej rozwój górnictwa głębinowego może mieć opłakane konsekwencje na skalę globalną. Zintensyfikowane wydobycie surowców z głębi oceanów zagrozi nie tylko podwodnym ekosystemom, ale również całemu światu.

Firmy wydobywcze coraz częściej spoglądają w kierunku oceanicznych głębin. Wszystko dlatego, że pozyskanie wielu strategicznych surowców jest coraz trudniejsze. Złoża na powierzchni nie są w stanie zaspokoić popytu i rozwiązanie problemu ma stanowić rozwój górnictwa głębinowego.

-- Reklama --
Suchy Skafander Seal

Słynna oceanograf Sylvia Earle przestrzega jednak, przed opłakanymi skutkami, jakie może za sobą pociągnąć ekspansja tego sektora. Nie trzeba być wybitnym naukowcem, by zdawać sobie sprawę z powagi sytuacji. Wszędzie tam, gdzie w grę wchodzą olbrzymie pieniądze, dobro środowiska naturalnego jest zagrożone.

Zagrożenia

W efekcie działań prowadzonych przez firmy z sektora górnictwa głębinowego wiele ekosystemów może ulec degradacji czy zniszczeniu. Tym bardziej że o oceanicznych głębinach wciąż wiemy relatywnie mało. Może to doprowadzić do sytuacji, że wielu stworzeń i całych ekosystem nigdy nie poznamy, gdyż ulegną zagładzie.

Obecnie górnictwo głębinowe jest niezwykle szybko rozwijającą się dziedziną eksperymentalnego wydobycia surowców z dna morskiego. Polega ono na pozyskiwaniu surowców i minerałów na głębokościach przekraczających 200 m. W tej chwili większość wydobycia firmy prowadzą w płytkich wodach przybrzeżnych. Stąd pozyskują cenne surowce jak np. diamenty.

Wiele uwagi firm z sektora górnictwa głębinowego przyciąga jednak wydobycie guzków polimetalicznych, siarczków polimetalicznych oraz skorup żelazomanganowych bogatych w kobalt. Większość lokalizacji, które przyciągają uwagę tego przemysłu, znajduje się na głębokości od 1400 do 3700 m, w pobliżu wygasłych kominów hydrotermalnych.

Górnictwo głębinowe, podobnie jak każda działalność wydobywcza, rodzi obawy względem potencjalnego wpływu na środowisko. Organizacje takie, jak Greenpeace i Deep Sea Mining Campaign, twierdzą, że eksploatacja dna morskiego nie powinna być dozwolona. Wszystko ze względu na ryzyko zniszczenia ekosystemów głębinowych i zanieczyszczenia metalami ciężkimi. Ze względu na potencjalne katastrofalne skutki dla środowiska, czołowe organizacje ekologiczne i władze państwowe wezwały do wprowadzenia moratorium lub całkowitych zakazów.

Poza tym działania prowadzone przez górnictwo głębinowe zwiększają hałas otoczenia na obszarach pelagicznych, które na ogół są ciche. Wiemy już, że na ryby głębinowe i ssaki morskie wpływa hałas antropogeniczny. Możliwe konsekwencje to zmiany w zachowaniu, trudności w komunikacji oraz czasowe i trwałe uszkodzenia słuchu.

Jako gatunek musimy wykazać się odpowiedzialnością i przezornością, gdyż górnictwo głębinowe może być tym, co zniszczy ostatni niepoznany obszar na naszej planecie, a nawet nas samych.

Fot. Kip Evans 


Zastanawialiście się kiedyś nad fenomenalną synchronizacją i funkcjonowaniem ryb w olbrzymich ławicach? Właśnie o tym pisaliśmy w 13 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.

Czytaj także

Wgrywam....

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Dalsze korzystanie ze strony oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookies. Zgadzam się Czytaj dalej