W Tajlandii grupa kilkudziesięciu nurków usunęła pozrywane rybackie sieci widma pokrywające rafę koralową w Zatoce Tajskiej.
Aż czterdziestu lokalnych nurków wzięło udział w akcji oczyszczania rafy koralowej w Zatoce Tajskiej. W wyniku przeprowadzonych prac usunięto sieci widma, które od tygodni oplatały koralowce w śmiertelnym uścisku.
Usuwanie sieci widm miejscowa społeczność nurkowa przeprowadziła w minioną sobotę i niedzielę. W ciągu zaledwie dwóch dni udało się wydobyć z wody 2750 m² pozrywanych sieci widm! Prace pod wodą prowadzono na rafie koralowej w pobliżu wyspy Koh Losin, około 72 km od wybrzeża prowincji Pattani. Organizatorzy akcji oszacowali wartość wydobytych sieci na ponad 1 mln bahtów (32 tys. USD).
Śmiertelna pułapka
Wydobyte sieci widma zalegały na rafie koralowej przez około półtora miesiąca. Podczas ich usuwania nurkowi wolontariusze odkryli długie pasma blaknących koralowców. Jest to poważny problem, ponieważ wody wokół wyspy Ko Losin stanowią obszar chroniony. Na głębokości od 13 do 26 m nurkowie odkryli obszar 500 m² pokryty przez wyblakłe koralowce.
Sieci widma stanowią w Tajlandii poważny problem. Najtrudniejszą częścią całej operacji było usunięcie sieci z koralowca Acropora cervicornis, który posiada masę rozgałęzień i jest niezwykle delikatny. Na domiar złego jest to koral krytycznie zagrożony wyginięciem – powiedział Wannapa Thammasangwan, jeden z nurkowych ochotników z SOS Group
Walka z wiatrakami
Płetwonurkowie zaczepiali do sieci idrodyny (worki wypornościowe napełniane powietrzem), a następnie delikatnie wycinali te fragmenty, które zaplątały się w rafę koralową. W ciągu jednego weekendu wolontariusze wykonali łącznie sześć wypłynięć. W efekcie ich starań udało się oczyścić duży fragment rafy.
Niestety, jak sami oświadczyli w rozmowie z lokalnymi mediami, tego typu problemy to standard. Każdego roku sieci widma czynią wielkie szkody, a następnie są usuwane przez lokalnych nurków. Dlatego wolontariusze, tacy jak Wannapa Thammasangwan, monitorują doniesienia o sieciach widmach. W ciągu roku wykonują około pięciu podobnych akcji, a wszystko to robią na własny koszt.
Czterdziestu płetwonurków wolontariuszy i pracowników Coastal Resources Research Center wspierali marynarze i jednostki Royal Thai Navy.
Według raportów ONZ każdego roku do oceanów trafia około 640 tys. ton pozrywanych sieci rybackich. Pod wodą zamieniają się one w zabójcze pułapki siejące spustoszenie wśród przedstawicieli lokalnej fauny i flory.
Miłośnikom pięknych podwodnych zdjęć serdecznie polecamy artykuł „Zatopione diamenty Lazurowego Wybrzeża” opublikowany w 8 numerze naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.