Niezwykła sytuacja miała miejsce w pierwszym publicznym akwarium w Australii. Tamtejsze rekiny oraz inne ryby czuły się samotne, a w następstwie pogorszenia nastroju nie chciały jeść. W ten oto sposób władze Cairns Aquarium zostały zmuszone, aby zatrudnić pracownika na etacie nurka… do przytulania i zabawiania rekinów.
Zaznaczę od razu, że nie jest to australijski prima aprilis. Po prostu mieszkańcy australijskiego akwarium również odczuli skutki wywołane przez pandemię koronawirusa. Wszyscy byli jednak zaskoczeni, kiedy okazało się, że samotność zaczęła doskwierać im do tego stopnia, że te bez interakcji z ludźmi przestały nawet jeść.
Na szczęście sytuacja została opanowana. Na miejscu pojawił się etatowy przytulacz rekinów, który zaspokaja deficyt czułości, jakiego wymagają te wspaniałe drapieżniki. Teraz, jeżeli któreś zwierzę wykazuje oznaki przygnębienia i przestaje jeść, nurek wchodzi w interakcję z nim i po wspólnej zabawie nastrój zwierzęcia poprawia się w widoczny sposób, a apetyt wraca do normy.
Okazuje się, że ludzie odwiedzający akwarium i zaglądający do zbiorników stanowili nie lada atrakcję dla ich mieszkańców, w tym właśnie rekinów, płaszczek czy wargaczy. Dlatego, kiedy zamknięto budynek dla odwiedzających, zwierzęta momentalnie odczuły tę zmianę i konieczne było zatrudnienie dodatkowego personelu, który dotrzymałby im towarzystwa.
„Mamy tu rekiny leopardzie, które lubią być trzymane i przytulane niemal jak szczeniaki! Zwykle mamy dwóch nurków, ale teraz potrzebny był kolejny, aby zwiększyć ilość interakcji tylko po to, by móc stworzyć dodatkową stymulację dla zwierząt.” – powiedział Daniel Leipnik, dyrektor wykonawczy Cairns Aquarium.
Kiedy akwarium zostało zamknięte, niektóre ryby przestały jeść i zaczęły ukrywać się w ciemnych zakątkach swoich zbiorników. Tę niespodziewaną zmianę szczególnie odczuł grouper o imieniu Chang, którego pracownicy określają jako niezwykle dociekliwą rybę o silnej osobowości, lubiącą obserwować ludzi. Pojawienie się nurków w jego zbiorniku, to sygnał, aby momentalnie przyjść i dobrze się im przyjrzeć, a czasami towarzyszyć w ich codziennych zajęciach. Deficyt interakcji z ludźmi wprowadził go w stan, w którym był wyraźnie nadąsany i trwało to przez jeden do dwóch tygodni. W tym czasie ciekawski grouper również przestał jeść.
Ponieważ wielkimi krokami zbliża się ponowne otwarcie obiektu, pracownicy, aby przyzwyczaić mieszkańców Cairns Aquarium do tłumów, zaczęli spożywać posiłki w pobliżu zbiorników. Personal podkreśla, że ma nadzieję, iż ta niezwykła lekcja, pozwoli ludziom lepiej zrozumieć inteligencję i niezwykłą, wrażliwą naturę ryb.
Źródło: cairnsaquarium.com.au
Manty to wspaniali mieszkańcy morskich głębin. Więcej o tych niezwykłych stworzeniach możecie dowiedzieć się z artykułu opublikowanego w 11 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.
