Odnaleziono zwłoki nurka, który zaginął w środę 12 czerwca, podczas nurkowania w rzece niedaleko miejscowości Chickasaw w amerykańskim stanie Alabama. Świadkowie, którzy zawiadomili policję poinformowali, że mężczyzna nie powrócił z nurkowania w Chickasaw Creek, znajdującym się na terenie William Brooks Park.
Ekipy poszukiwawcze i nurkowie z różnych departamentów służb policyjnych stawili się w William Brooks Park by prowadzić poszukiwania. Funkcjonariusze policji i straży pożarnej początkowo znaleźli łódź, z której nurkował zaginiony mężczyzna i jego przyjaciel.
Władze uważają, że wszedł do wody opuszczając się po linie przywiązanej do łodzi, w pobliżu estakady na wschód od autostrady 43. W komunikacie podano również, że w łodzi znaleziono sprzęt do nurkowania domowej roboty. Jest to jedna z hipotetycznych przyczyn wypadku, jaką założyli prowadzący śledztwo.
Źródło: fox10tv.com
[pro_ad_display_adzone id=”31298″]