W czwartek, 25 lipca, o godzinie 23.00 zanurzył się w głąb systemu jaskiniowego „Utopia”, rozpoczynając tegoroczną eksplorację jaskini. Wszystkie przygotowania poprzedzające nurkowanie zakończyły się pełnym sukcesem i po przeprowadzeniu odpowiednich procedur „Toddy” ruszył prowadzić eksplorację niezbadanego odcinka.
„Kiedy tamtej nocy mijałem habitat, czułem się fantastycznie wiedząc, że rano, kiedy wrócę z nurkowania, to będzie mój dom. Po osiągnięciu głębokości ok. 30 m, ponownie sprawdziłem mój zdublowany CCR, sprawdziłem wszystkie parametry i cały sprzęt, żeby się upewnić, że wszystko jest w porządku. Następnie dodałem gazu w moim skuterze Seacraft GHOST i rozpocząłem podróż. Wszedłem do jaskini i bardzo podobał mi się ten czas tylko dla siebie.” – napisał po powrocie Thorsten „Toddy” Wälde
Przed sobą miał 5 km niepoznanych korytarzy, czekających na swych odkrywców. Po przepłynięciu ok. 2.6 km, co zajęło 50 min, następuje spadek głębokości do 80 m. Posuwając się dalej naprzód, jaskinia stopniowo się wypłyca, na 70 m, potem na 60 m, a następnie ma dosyć trudny profil, gdyż głębokość waha się często od 60 do 12 metrów. Po ok. 2h dociera się do ostatniego szybu, gdzie głębokość sięga 118 m.
To właśnie do tego miejsca Wälde dotarł wspólnie z Rickiem Stantonem w 2015 roku. Teraz ruszył dalej, poręczując kolejny fragment jaskini. Płynąc przez kolejne 200 m, głębokość zmniejszała się, najpierw na 113 m, a potem na 101 m. W tym miejscu korytarz zaczął się gwałtownie zwężać i nurek zdał sobie sprawę, że to koniec drogi, a głęboka odnoga nie stanowi kontynuacji jaskini.
Po około 7h wrócił do habitatu i rozpoczął dekompresję. 26 lipca o godzinie 10.35 opuścił swoją bezpieczną przystań i ruszył na powierzchnię, gdzie czekał na niego cały zespół powierzchniowy. Już niebawem dowiemy się więcej o postępach w prowadzonym projekcie Utopia Exploration.
Źródło: Protec Sardinia
[pro_ad_display_adzone id=”31298″]