Dobiegły końca zmagania w ramach 3rd CMAS Freediving World Championship 2018. W tureckim Kaş rywalizowała ze sobą absolutna czołówka zawodników, startujących w dyscyplinach głębokościowych. Turniej okazał się być niezwykle emocjonujący, a rywalizacja zacięta. W efekcie mieliśmy aż 5 rekordów świata, a także 5 razy zawodnicy uzyskiwali ten sam wynik, dzieląc się miejscem na podium!
Wszystko zaczęło się dosyć pechowo. Podczas swojej próby w stałym balaście – CWT, Hiszpan Ramon Carreno Paz wynurzał się z głębokości 75 m, kiedy na głębokości 35 m opadł z sił i doznał głębokiego blackoutu (w skrócie zemdlał). Wydarzenie było szeroko komentowane, gdyż wszystko można było zobaczyć na żywo, dzięki systemowi transmisji video Diveye.
Na domiar złego zawiodły procedury bezpieczeństwa i nurek asystujący wyposażony w skuter DPV, nie tylko wydawał się nie patrzeć na zawodnika, ale nawet w ogóle zniknął w momencie, kiedy Hiszpan najbardziej potrzebował pomocy. W efekcie po blackoucie opadł na głębokość 60 m, zanim został uratowany. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze i Ramon Carreno Paz po przetransportowaniu do szpitala, dochodzi do siebie.
Od tego momentu, wszystko już potoczyło się bez problemów i mogliśmy ekscytować się niezwykle zaciętą rywalizacją. W poszczególnych kategoriach, zarówno wśród pań, jak i panów, walka o medale była bardzo pasjonująca. Dość wspomnieć, że w efekcie udało się ustanowić 5 nowych rekordów świata i tyle samo razy zawodnicy współdzielili miejsce na podium.
Pierwszego dnia mistrzostw złoty medal i mistrzostwo świata w konkurencji CNF, zdobył reprezentant Polski Mateusz Malina. Za jego plecami uplasowali się Włoch Michele Giurgola i Francuz Remy Dubern. Z kolei wśród pań złotym medalem i rekordem świata – 70 m, podzieliły się Włoszka Alessia Zecchini i Ukrainka Nataliia Zharkova, a stawkę uzupełniła Japonka Sayuri Kinoshita.
Drugi dzień był również niezwykle ciekawy, zwłaszcza w rywalizacji ze stałym balastem w płetwach – CWT BF pań. Ponownie formą błysnęła Zharkova, która zanurzając się na 89 m, ustanowiła kolejny rekord świata i zgarnęła swój drugi złoty medal tych mistrzostw. Srebrnym medalem i drugim miejscem podzieliły się zaś Słowenka Alenka Artnik i Kolumbijka Sofia Gomez Uribe. W kategorii mężczyzn bezkonkurencyjny był Rosjanin Aleksiej Mołczanow. Na kolejnych stopniach podium uplasowali się Francuz Arnaud Jerald i Włoch Antonio Mogavero.
Ostatniego dnia rywalizowano w konkurencjach free immersion – FIM i stały balast w monopłetwie – CWT. W FIM złoty medal w rywalizacji mężczyzn zdobył Aleksiej Mołczanow, który ustanowił kolejny rekord świata -116 m. Jego rodak Andriej Matwienko był drugi, a brąz podzielili między siebie Słoweniec Samo Jarenko i Amerykanin Daniel Koval.
Wśród pań kolejny złoty krążek w tym roku padł łupem fenomenalnej Alessi Zecchini, która wyprzedziła po raz kolejny w klasyfikacji Japonkę Sayuri Kinoshitę. Stawkę zamknęły Japonka Hanako Hirose i Kolumbijka Sofia Gomez Uribe, które wspólnie stanęły na najniższym stopniu podium.
W ostatniej konkurencji stały balast w monopłetwie – CWT, ponownie bezkonkurencyjni byli Mołczanow i Zecchini. Rosjanin zdobył trzeci złoty medal tych mistrzostw plasując się przed Andrejem Matwienko i Antonio Mogavero. Z kolei Włoszka swoje trzecie złoto wywalczyła pokonując Alenke Artnik i Sayuri Kinoshitę, które uzyskując 96 m, podzieliły się srebrnym medalem i drugim miejscem.
Źródło: sportalsub.net
[pro_ad_display_adzone id=”25708″]