O wraku legendarnej szwedzkiej jednostki „Mars”, nasi czytelnicy mogli przeczytać na łamach Divers24 niejednokrotnie. Częściowo za sprawą unikalności samego okrętu, czy trudności jakie stawia przed nurkami eksploracja tak głęboko położonego wraku, ale głównie z uwagi na udział w projekcie dwóch Polaków – Tomasza Stachury i ś.p. Dimy Stavrakakisa, którzy wnieśli swój wkład w eksplorację i dokumentację tej jednostki. Dziś mamy okazję napisać o kolejnym efekcie wspomnianych prac badawczych, oto bowiem „Mars” doczekał się swojego szczegółowego modelu 3D!
Podczas kilku lat eksploracji, prac badawczych i dokumentowania wraku okrętu szwedzkiego króla Eryka XIV, naukowcom udało się zgromadzić wspaniały materiał, który pozwolił na stworzenie wirtualnego modelu wraku okrętu „Mars”, wykonanego w technologii 3D. Było to możliwe dzięki wkładowi zespołu badaczy z wydziału archeologii podwodnej Södertörn University, pod kierownictwem prof. Johanna Rönnby.
Szwedzki okręt „Mars” został zatopiony podczas bitwy morskiej w pobliżu Olandii, w 1564 roku. Połączone siły Danii i Lubeki dopadły dumę szwedzkiej floty po dwóch dniach pościgu i posłały na dno. Jak w starym powiedzeniu „siła złego na jednego”. W takim przypadku na nic zdało się 107 armat i ponad 800 ludzi załogi. Olbrzym pod sztandarem trzech koron musiał polec.
Przez wiele lat nurkowie starali się namierzyć miejsce ostatniego spoczynku tego wspaniałego żaglowca. Udało się dopiero w sierpniu 2011 roku. Jedną z czołowych postaci tego projektu był (i nadal jest) Richard Lundgren, który kilka miesięcy później, podzielił się wrażeniami z odkrycia i pierwszych eksploracji, podczas odbywającej się wówczas w Gdyni, konferencji nurków technicznych – Baltictech 2011.
Dla archeologów biorących udział w podobnych projektach, Mars ma znaczenie szczególne. Po jego odnalezieniu naczelny archeolog Królewskiego Muzeum Morskiego w Szwecji, Andreas Olsson stwierdził, iż jest to brakujące ogniwo w sztuce budowania okrętów.
Profesor Rönnby opowiadając o pracach związanych z powstaniem modelu 3D, jak i samym wraku, stwierdził, że dla wielu „Mars” był przeklęty i jego tragiczny los zapisany został już podczas budowy okrętu. Wszystko za prawą armat, które zostały wykonane z przetopionych kościelnych dzwonów…
Źródło: news.nationalgeographic.com
[pro_ad_display_adzone id=”25708″]
