Ratownicy stołecznego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, wyłowili z wód Wisły gigantycznego suma! Ryba mierzyła 227 cm długości i wedle podanych informacji, mogła liczyć sobie nawet… 90 lat!
Ratownicy zauważyli rybę podczas jednego z rutynowych patroli. Ryba była tak wielka, że w pierwszej chwili odnieśli wrażenie, że to ludzkie zwłoki unoszą się na wodzie! Całe zdarzenie miało miejsce na wysokości popularnego klubu „Pomost 511”, donosi portal wawalove.pl
Zwiedzeni kształtem przypominającym ludzkie ciało, ratownicy podjęli natychmiastową interwencję. Dopiero kiedy zbliżyli się na kilka metrów, zorientowali się, że to nie człowiek a monstrualnych rozmiarów ryba. Po dokładniejszych oględzinach, udało się ustalić, że jest to kolosalny sum. Jak przypuszczają ratownicy, gigant z Wisły padł najpewniej ze starości.
W niedzielę wyłowiliśmy z #Wisła martwego suma o długości 2,27m. Ryba mogła żyć 50-60lat, wiec mogła pamiętać otwarcie Mostu Łazienkowskiego pic.twitter.com/UuMWWLOOPr
— Stołeczne WOPR (@StoleczneWOPR) 13 czerwca 2017
Wielka szkoda, że taki niecodzienny widok, skrywał się całe życie w miejscu, gdzie nie mogło dostrzec go oko żadnego nurka. W wielu akwenach stanowiłby zapewne nie lada atrakcję, niczym słodkowodny rekin wielorybi!
Źródło: wawalove.pl