Licząca sobie 19 lat Chorwatka – Valentina Caffola, ustanowiła nowy Rekord Świata we freedivingu pod lodem. Zawodniczka z Bałkanów pokonała dystans 125 metrów, płynąc pod zamarzniętą taflą jeziora Lago Di Anterselva, która liczyła sobie 70 centymetrów grubości! Próba miała miejsce we włoskiej części Alp.
Jest taki odłam freedivingu, który dosłownie mrozi krew w żyłach. To nurkowanie swobodne pod lodową taflą. W przeciwieństwie do pozostałych dyscyplin uprawianych na wstrzymanym oddechu, rzecz nie idzie o głębokość, a o odległość, jaką jest w stanie pokonać zawodnik.
Valentina Caffola swoim wynikiem poprawiła poprzedni rekord, który ustanowiła Turczynka Denya Can. Emocji nie zabrakło, gdyż sukcesem zakończyła się dopiero druga – ostatnia próba pobicia rekordu.
[blockquote style=”2″]„Przed startem nie udało mi się wziąć idealnego oddechu i troszkę zaczęłam panikować. Dlatego pierwsze podejście musiałam przerwać przy odległości 75 metrów” – powiedziała świeżo upieczona rekordzistka świata, tuż po swojej udanej próbie na 125 metrów.[/blockquote]
Całość zajęła jej 1 min i 27 sek. Po wynurzeniu Caffola miała trochę problemów, ale udało jej się pozostać przytomną, co jest wymogiem protokołu, by próba mogła być zaliczona.
[blockquote style=”2″]„Jestem bardzo szczęśliwa, że mi się udało. To wspaniałe uczucie, kiedy wszystkie intensywne przygotowania się opłacają i osiągasz sukces. Cieszę się również, że następnym razem będę mogła rywalizować w cieplejszych wodach”- powiedziała na koniec chorwacka freediverka.[/blockquote]
Za wszystkie zdjęcia podczas próby bicia rekordu był odpowiedzialny ambasador marki Subal i znany na całym świecie fotograf sportów ekstremalnych – Predrag Vuckovic. W trakcie projektu korzystał z aparatu Nikod D5 z obudową Subal ND5 i obiektywami Nikona 16 mm rybie oko i 16.35 mm.
Woda pod względem przejrzystości była idealna, wręcz krystalicznie czysta, jednak jej temperatura wynosiła zaledwie 2ºC. Największym problemem z perspektywy fotografa była niewielka ilość światła. Wszystko z uwagi na pokrywę lodową, której grubość wynosiła ok. 50-70 cm. Dodatkowo na powierzchni zalegało sporo śniegu, co nie ułatwiało sprawy. Na szczęście dzień był bardzo słoneczny i ostateczny efekt jest niesamowity.
Dzień wcześniej padł inny Rekord Świata pod lodem. Arthur Guerin-Boeri 32-letni Francuz przepłynął 175 metrów pod taflą jeziora Sonnanen See w Finlandii.
Źródło: nauticalnewstoday.com Foto: Predrag Vuckovic/extreme-photographer.com