Internetowe wydanie „Rzepy” informuje, że w Łebie powstanie pierwsze w Polsce Muzeum Archeologii Podwodnej. To świetna informacja dla osób zainteresowanych tematem i nie tylko. Wspomniana gałąź archeologii rozwija się w ostatnich latach bardzo prężnie. W ramach wielu projektów dokonywane są kolejne ciekawe odkrycia, a więc i na brak ekspozycji i eksponatów nie będzie można narzekać.
Jak informuje w rozmowie z „Rzeczpospolitą” dyrektor Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku – Jerzy Litwin, nowa placówka będzie kolejnym oddziałem wspomnianego NMM i ma powstać w ciągu najbliższych 5 lat. Wraz z początkiem roku mają ruszyć prace nad rozpisaniem konkursu, w ramach którego zostanie wyłoniona koncepcja architektoniczna placówki.
„Przewidujemy, że Muzeum będzie zajmowało kilka hal, w jednej z nich będziemy chcieli pokazać słowiańskie łodzie , a także ówczesną sztukę szkutniczą. W innych eksponaty wydobyte w czasie poszukiwań archeologicznych. Część ekspozycji będzie także poświęcona rybołówstwu oraz ratownictwu morskiemu” – wyjaśnia dr Litwin
Wiadomo już, że nowe muzeum powstanie w pobliżu miejsca gdzie swoje ujście do jeziora Łebsko ma rzeka Łeba. Oczywiście lokalizacji nie wybrano przypadkowo. To właśnie tu zostały odkryte wczesnośredniowieczne łodzie słowiańskie (foto).
„Chcielibyśmy, żeby wzorem muzeum łodzi wikińskich w Oslo czy Roskilde można było pokazać tam kilka ciekawych łodzi zbudowanych przez Słowian” – tłumaczy w „Rzeczpospolitej” dr Jerzy Litwin
Powstanie pierwszego Muzeum Archeologii Podwodnej, będzie na pewno kolejnym ważnym krokiem w rozwoju tej dyscypliny w naszym kraju. Zwłaszcza jeżeli pod uwagę weźmiemy, że uniwersytety w Warszawie czy Toruniu, posiadające w swojej ofercie kierunek archeologia podwodna, kształcą coraz więcej wykwalifikowanych kadr.
Nie powinna więc dziwić potrzeba do stworzenia miejsca dedykowanego zarówno odkryciom, wydobytym artefaktom, ale także wszystkiemu temu co wiąże się z samą archeologią podwodną. Z pozycji odwiedzającego, mam nadzieję, że w przeciągu kilku lat placówka stanie się jednym z ciekawszych obiektów na muzealnej mapie Polski. Moje przekonanie opieram na olbrzymiej różnorodności znalezisk i odkryć prowadzonych przez podwodnych archeologów.
Tematyka ekspozycji, jeżeli mówimy o archeologii podwodnej, zawiera się przecież w okresie od epoki kamienia aż do czasów bardziej współczesnych, takich jak okres II Wojny Światowej. Wody Morza Bałtyckiego, rzek, jezior i wszelkich innych akwenów, przez setki i tysiące lat potrafiły ukryć przed ludzkim okiem prawdziwe skarby. Miejmy nadzieję, że wiele z nich już w najbliższych latach będziemy mogli podziwiać w Muzeum Archeologii Podwodnej.
Źródło: rp.pl Foto: Materiały prasowe Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku
