Janeanne Gilchrist lubi polować na dobre światło i ciekawy kadr. Kiedy woda przybiera odcienie butelkowej zieleni i szarości, odwiedza morską toń z aparatem w ręku. Fascynuje ją ruch – łagodne falowanie zanurzonych struktur, podwodne życie i martwa natura. Jej świat, niczym wyjęty żywcem z którejś z wyspiarskich legend, pozwala osobom, które nigdy nie nurkowały, uczestniczyć na chwilę w podwodnej ciszy.
Freediverka z Edynburga, Janeanne Gilchrist, kiedyś po prostu robiła zdjęcia, które miały się podobać. Jest zawodowym fotografem z dyplomem Uniwersytetu Napier. Parę lat temu wycofała się z działalności komercyjnej, żeby skupić się na fotografii natury i lepszym poznaniu podwodnego świata.
Swoimi pracami chce zwrócić uwagę swoich odbiorców na rzeczy, które zdarza im się w codziennym życiu i obserwacji otoczenia przeoczyć. W projekcie „Lost Ghost” jako temat wybrała znalezione w trakcie nurkowania plastikowe opakowania, których pozornie spokojne współistnienie ze środowiskiem morskim uwieczniła na fotografiach. Nie jest to jednak działaczka ekologiczna ani mistyczna artystka – to pasjonatka nurkowania, która chce podzielić się cząstką podwodnego świata ze swoją publicznością.
Artystka uważa, że każdy może spróbować nurkowania. Interesuje ją zjawisko powszechnego lęku przed wstrzymaniem oddechu i zanurzeniem się w wodzie – zastanawia się, ile z tego lęku bierze się z naszej kultury, w której według opowieści słuchanych w dzieciństwie, podwodny świat zamieszkują dziwne i niebezpieczne stwory. Janeanne znajduje te stwory, oswaja i bezlitośnie zamyka w kadrze – ujawnione, nie są już groźne. Tym samym pokazuje piękno morskich „straszaków” i całego zanurzonego uniwersum. A „straszaki” odnajduje różne – niektóre z morskiej trawy, parzydełek meduzy, ale także z zużytych opakowań czy innych śmieci pochodzących z lądu.
Janeanne Gilchrist chciałaby pokazać podwodny świat osobom, które nigdy nie planowały go oglądać. Wielokrotnie nagradzana w fotograficznych konkursach, swoimi pracami dzieli się także na Instagramie i autorskiej stronie. Na żywo jej fotografie można oglądać w Galerii Ferguson w Perth do marca 2018.
Żródło: stv.tv, Foto: Janeanne Gilchrist
[pro_ad_display_adzone id=”31298″]
