Nurkowie badający zlokalizowane na dnie Zalewu Wiślanego pojazdy zidentyfikowali modele odnalezionych aut. Łącznie udało się odnaleźć cztery auta zatopione zimą 1945r. Stan zachowania pozwala sądzić, że przynajmniej dwa z nich zostaną wydobyte i trafią do muzeum.
Oględziny pracowników Centralnego Muzeum Morskiego, zaowocowały potwierdzeniem tezy o zatopieniu aut, w trakcie przeprawy z Tolkmicka do Krynicy Morskiej i zatonięciu wskutek bolszewickiego ostrzału.
Jak powiedziała PAP Iwona Pomian, dwa spośród odnalezionych samochodów, są w bardzo dobrym stanie technicznym i najprawdopodobniej trafią do Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu.
Mocno uszkodzone są Dampkraftwagen oraz Steyer 1500, natomiast dużo lepiej przedstawia się sytuacja Opla Blitz i Bussing NAG 4500.
Ślady odnalezione na miejscu znaleziska wskazują na wcześniejsze „przeszukanie” miejsca przez pseudo łowców militariów, którzy wykradli zawartość skrzyni, stanowiącej ładunek, jednej z ciężarówek.
Źródło: PAP