Każdy nurek w miarę rozwoju, rozbudowuje swoją konfigurację sprzętową, zmienia ją i udoskonala. Wraz z naszym doświadczeniem rosną również nasze wymagania i potrzeby, ale także głębokość i czas naszych nurkowań. Aby w pełni cieszyć się długim nurkowaniem w naszym suchym skafandrze powinniśmy odpowiednio go doposażyć
P-valve to niezbędny element wyposażenia przy nurkowaniach zahaczających o dekompresję, ale przyda się również wszystkim tym, którzy cenią sobie komfort i długie nurkowania na niewielkich głębokościach.
W trakcie nurkowania technicznego, niezmiernie ważnym elementem jest uzupełnianie płynów. Prowadzi to oczywiście do naturalnych procesów fizjologicznych, takich jak oddawanie moczu. My, jako nurek mamy do wyboru dwie opcje. Pierwszą z nich jest staromodna pielucha o wiadomym przeznaczeniu, natomiast alternatywnym, drugim rozwiązaniem jest właśnie zawór P-Valve. Należy rónież pamiętać, że stosowanie ogrzewania elektrycznego, może zmusić nasz organizm do przyśpieszenia naturalnych procesów fizjologicznych, dlatego powinniśmy być przygotowani na taką ewentualność.
Wychodząc na przeciw tym potrzebom firma Santi wypuściła swój nowy produkt, dedykowany zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet, bardzo ładnie wykonany, łatwy w montażu, kompaktowy z elastycznym wężem. Wykonany z derlinu, bardzo lekkiego i jednocześnie niesamowicie wytrzymałego materiału zawór, którego obsługa nie nastręcza problemów, nawet jeżeli mamy ubrane suche rękawice.
Źróło: www.santidiving.com