Czytelnikom naszej strony nie jest obcy temat wraku nowoczesnego liniowca Costa Concordia, który w dramatycznych okolicznościach rozbił się u wybrzeży Toskanii. Na naszych łamach wielokrotnie publikowaliśmy materiały opisujące przebieg wydarzeń związanych z wrakiem i śledztwem toczonym w sprawie jego zatonięcia. Dziś mamy kolejny wyjątkowy materiał prosto z Włoch.
Telegraph.co.uk na swoim kanale w serwisie youtube opublikował bardzo ciekawy zapis video, zarejestrowany podczas nurkowania na wraku Concordii. W czasie tej osobliwej „wycieczki” w jaką zabiera nas operator kamery, możemy zobaczyć w jakim stanie pozostał wrak. Nie jest to pierwszy film nagrany podczas nurkowania w tym miejscu, na pewno jednak ze względu na czas trwania pokazuje pełniejszy obraz wraku.
[ot-video type=”youtube” url=”https://www.youtube.com/watch?v=6k70Cy6UW_A”]
Kiedy mijają kolejne sekundy nagrania, ciężko oprzeć się wrażeniu, że piękny liniowiec zamienił się w kapsułę czasu z wyraźnie utrwalonym zapisem dramatycznych wydarzeń. Na promie czas zatrzymał się w piątkowy wieczór 13 stycznia 2012r. Porozrzucane po pokładach książki, poduszki, koce i inne drobne przedmioty tworzą upiorną mieszankę z plątaniną poniszczonych metalowych elementów konstrukcji i rozdarciami w poszyciu kadłuba.
Zazwyczaj nurkując na wrakach, nie mamy możliwości zetknięcia się z tak wyrazistymi i namacalnymi śladami po ostatnich pasażerach i losie, jaki ich spotkał. Większość z nich zaciera czas i nowi mieszkańcy w postaci lokalnej fauny i flory. Może to i lepiej? Wrak Costa Concordia sprawia bardzo ponure wrażenie i osobiście nie chciałbym, aby takie uczucia towarzyszyły mi zawsze podczas nurkowania wrakowego.
Od zatonięcia statku minęło przeszło 2,5 roku. Niestety nie był to koniec przykrych wydarzeń. Na wraku kilkakrotnie odkryto ślady po złodziejach. Ich ofiarą padł m.in. sklep jubilerski z drogimi zegarkami. Prawdziwym skandalem okazała się jednak kradzież dzwonu okrętowego. Sprawa tym bardziej bolesna dla tych, których losy splotły się na Concordii, że miał on stanowić część pomnika poświęconego ofiarom katastrofy oraz tym, którzy już w chwilę po wypadku ruszyli z pomocą.
Nie dziwiła zatem decyzja włoskich władz o podniesieniu wraku. Aby do tego jednak doszło, konieczne było zebranie specjalistów z całego świata i połączenie ich sił we wspólnym projekcie. Była to operacja wydobywcza bez precedensu, podzielona na wiele etapów. Dziś ta historia dobiega końca. Na dzień 20 lipca 2014r. Wyznaczono termin ostatniego rejsu Costa Concordia, którego miejscem docelowym jest Genoa, gdzie liniowiec zostanie rozmontowany i zezłomowany.
Źródło: telegraph.co.uk, heavyliftnews.com
Foto: EU Humanitarian Aid and Civil Protection
