W ostatnim tygodniu sierpnia zostanie przeprowadzona seria nurkowań, podczas których nurkowanie będą starali się zbadać wrak odnaleziony w Blackwater niedaleko Hasselt w Holandii. Niesamowite w tej historii jest to, że pozostałości jednostki sprzed pięciu wieków, odnaleziono zupełnym przypadkiem.
Dzięki wykorzystaniu sonarów i technologii do skanowania dna, udało się ustalić dokładne położenie wraku i jego pozostałości oraz określono wielkość znaleziska. Na podstawie informacji zgromadzonych do tej pory, udało się już ustalić, że odnaleziony okręt powstał około 1500r.
W zasadzie jest to wszystko, czego do tej pory udało się dowiedzieć. Teraz prowadząc bardziej wnikliwe badania, archeolodzy postarają się odpowiedzieć na kilka podstawowych pytań. Do koko należał okręt? Do czego służył? a także podstawowe pytanie dotyczące wszystkich wraków – dlaczego i jak zatonął?
Wrak został odkryty przez Rijkswaterstaat w zeszłym roku. Jego obraz na dnie został uchwycony przez sonar, którym poszukiwano współczesnego jachtu, który zatonął gdzieś w okolicy. Zdziwienie poszukiwaczy było ogromne, gdyż okazało się, że z dna wyrasta im obraz niezwykle starej drewnianej jednostki.
Źródło: duiken.nl