Podczas rutynowej inspekcji w zatopionych ruinach starożytnego rzymskiego miasteczka Baja archeolodzy odkryli nieznane wcześniej zabytki.
Podczas rutynowej inspekcji w zatopionych ruinach starożytnego rzymskiego miasteczka Baja archeolodzy odkryli nieznane wcześniej zabytki.
Nowe odkrycie
Bardzo ciekawe informacje dotarły do nas z Włoch, gdzie archeolodzy podwodni podczas rutynowej inspekcji odkryli na terenie parku archeologicznego Baja szereg nowych, nieznanych wcześniej artefaktów. W pobliżu miejsca noszącego nazwę Terme del Lacus badacze odkryli m.in. nieznaną wcześniej mozaikę.
Najnowsza inspekcja ujawniła obecność bloku struktur o długości około 60 metrów. Zespół archeologów znalazł również kamienne kolumnady oraz marmurowe kolumny. Wśród najnowszych odkryć jest również kolumna z marmuru portasanta, którą sprowadzono z greckiej wyspy Chios.
Tym, co jednak wzbudziło największe emocje, jest nieznany wcześniej duży kawałek marmurowej posadzki opus sectile. Mozaikę wykonano z marmuru portasanta i białego marmuru w chromatycznym, naprzemiennym wzorze. Archeolodzy przyznali, że wydaje się to obecnie najbardziej orientacyjnym elementem datowania, charakterystycznym dla epoki późnego antyku.
Antyczny kurort Baja
Park archeologiczny Baja to podwodna atrakcja turystyczna, która znajduje się w wodach Zatoki Neapolitańskiej we Włoszech. To unikalne miejsce nurkowe zostało utworzone na terenie zatopionych ruin starożytnego rzymskiego miasteczka. Jest to jedno z tych miejsc, w których podczas nurkowania możemy doświadczyć wspaniałej i bogatej historii regionu.
W czasach swojej świetności miejscowość Baja była popularnym rzymskim kurortem, który często gościł elity starożytnego Rzymu. Wśród znamienitych gości byli m.in. Gnejusz Pompejusz Wielki – polityk i dowódca wojskowy, Juliusz Cezar, Gajusz Mariusz, Lucjusz Licyniusz Lukullus, czy cesarze Hadrian oraz Septymiusz Sewerus.
Miejscowość, choć nigdy nie uzyskała praw miejskich, cieszyła się wielką popularnością i słynęła z hedonistycznego stylu życia. Rzymski poeta Sekstus Propercjusz pisał o nim, używając określeń “wir luksusu” i “port nikczemności”.
Kres starożytnemu „Las Vegas”, jak często określa się miasteczko Baja, położyły gwałtowne procesy geologiczne w regionie słynącym z wulkanicznej aktywności. W efekcie ocalałe fragmenty dawnej zabudowy przetrwały ukryte na morskim dnie, gdzie mogą być podziwiane podczas nurkowań na niewielkiej głębokości.
Fot. Edoardo Ruspantini
Jeżeli pasjonują Was starożytne odkrycia, to bez wątpienia spodoba Wam się artykuł zamieszczony w 10 numerze naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.