W Morzu Jońskim niedaleko Taranto we Włoszech, płetwonurkowie odnaleźli wrak starożytnej jednostki handlowej sprzed 2000 lat.
Bardzo ciekawego odkrycia dokonali płetwonurkowie w wodach Morza Jońskiego ma południowym wybrzeżu Włoch. Na morskim dnie niedaleko Taranto odkryli starożytny wrak sprzed około 2000 lat, który przewoził materiały budowlane. Zdaniem badaczy ładunek jednostki miał posłużyć do budowy luksusowych wilii w regionie Apulia.
Wrak starożytnej jednostki handlowej sprzed 2000 lat
Stanowisko z wrakiem u wybrzeży Leporano to prawdopodobnie wrak rzymskiej jednostki handlowej. Niezwykłego odkrycia dokonał lokalny płetwonurek i ekolog Fabio Matacchiera. Na miejscu nurkowie wykonali również dokumentację stanowiska w postaci zdjęć, filmów oraz pomiarów. Zebrany materiał pozwolił określić, że odnaleziony wrak pochodzi z okresu pomiędzy I a IV wiekiem.
Ładunek starożytnej jednostki handlowej to w dużej mierze kilkuset dachówek lub płytek. Na stanowisku odnaleziono również różne przedmioty, które mogły służyć do budowy lub renowacji nadmorskiej willi.
W tym czasie na wschodnim wybrzeżu Taranto nastąpił rozkwit rustykalnych willi, wielkich farm z luksusowymi prywatnymi rezydencjami nad morzem. Ich ruiny są dowodem na to, że zamożni członkowie rodziny cesarskiej posiadali rezydencje w tym rejonie – powiedział profesor La Ringhiera.
Wśród najciekawszych artefaktów, jakie nurkowie odkryli na stanowisku, wymieniono żelazną kotwicę. Jej kształt oraz jakość wykonania okazały się niezwykle pomocne w określeniu wieku jednostki.
Kotwica wykazuje pęknięcie wrzeciona, świadczące o tym, że statek mierzący ok. 15 m długości, zanim zatonął, znajdował się w dużych trudnościach z powodu gwałtownej burzy, która zepchnęła go w kierunku wybrzeża – wyjaśnia Fabio Matacchiera.
Bez wątpienia odkryty wrak starożytnej jednostki handlowej, to zaledwie jeden z wielu, które spoczywają w tym rejonie na dnie morza. Dlatego niewykluczone, że w najbliższej przyszłości uda się odkryć kolejne stanowiska, które rzucą więcej światła na starożytną historię tej okolicy.
Bez wątpienia okolice angielskiego Dover słyną z zatopionych tam wraków. Jednym z wartych poznania jest bez z pewnością wrak statku Mindoro. Więcej przeczytacie o nim w artykule Stefana Panisa, który opublikowaliśmy w 20 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.