Nie bez powodu maska należy do nurkowego ABC. Podczas kompletowania sprzętu, jest ona zawsze kupowana w pierwszej kolejności i stanowi podstawowy jego element, ogromnie wpływający na komfort nurkowania i nasze wrażenia pod wodą. Pomimo swojej prostoty i stosunkowo niskiego kosztu zakupu, wybór maski powinien być decyzją dobrze przemyślaną.
Dobrze wybrana i dopasowana maska nurkowa, będzie nam służyć bardzo długo. W karierze każdego nurka, przychodzi jednak czas na wymianę sprzętu, jednakże maska, ze względu na prostotę wykonania i trwałość, zazwyczaj jest z nami najdłużej. Pod wodą jest ona naszym jedynym oknem na podwodny świat, dlatego tym bardziej powinniśmy przyłożyć się i dokonać starannego wyboru.
Zaczynając poszukiwania musimy najpierw uwzględnić ewentualną wadę wzroku jaką posiadamy. Konieczność noszenia okularów wcale nie przekreśla szansy, na dobre i ostre widzenie pod wodą. Niektóre z masek nurkowych posiadają wymienne szkła, z możliwością wstawienia szkieł korekcyjnych. Decydując się na tego typu sprzęt powinniśmy upewnić się że w miejscu w którym kupujemy maskę dostępne są szkła odpowiadające naszej wadzie. Są również naklejane szkła korekcyjne, które możemy nanieść na szkło naszej maski. W tym przypadku oraz przy stosowaniu soczewek, możemy wybierać spośród wszystkich modeli dostępnych na rynku.
Kolejna czynność jaką wykonujemy podczas wybierania maski, to sprawdzenie jej dopasowania do naszej twarzy. Prawidłowo dopasowana maska nie będzie przeciekać, nawet przy drobnych zmianach w mimice twarzy. Dopasowanie sprawdza się przykładając maskę bez paska do twarzy i wciągając trochę powietrza nosem. Następnie puszczamy maskę. Powinna ona zostać przyssana aż do momentu gdy z powrotem wypuścimy trochę powietrza nosem.
Obecnie maski są produkowane z wysokiej jakości sylikonu dopasowującego się bardzo dokładnie do rysów twarzy, dlatego znaczna część masek jest po prostu uniwersalna. Jeśli mimo wszystko nie jesteśmy przekonani możemy sprawdzić dopasowanie w jeszcze jeden sposób. W tym celu przykładamy maskę bardzo blisko do twarzy i sprawdzamy czy jej krawędź w możliwie dużej części pasuje i jest zbliżona do naszej twarzy.
Kupując maskę możemy wybierać spośród wielu rodzajów. Podstawowe podziały można dokonać ze względu na typy szkieł, pojemność maski oraz kolor, zarówno obudowy jak i silikonu.
Większość masek zbudowana jest z jednego dużego bądź dwóch mniejszych szkieł. Oba rozwiązania zapewniają wystarczającą widoczność we wszystkich warunkach. Niektórzy producenci posiadają w swojej ofercie również sprzęt z większa ilością szkieł, zapewniający jeszcze większe pole widzenia, jednak rozwiązanie to powoduje załamania obrazu jaki dociera do naszych oczu, co w dłuższej perspektywie czasu może drażnić i męczyć wzrok.
Kolejna istotna cecha maski, to objętość powietrza które w sobie mieści. Im tego powietrza mniej tym lepiej. Jest to związane z ilością powietrza konieczną do wdmuchania do środka, w celu oczyszczenia maski po zalaniu jej wodą. Taka maska poza łatwością w oczyszczaniu jej zwody, pozwala też na zwiększenie pola widzenia co jest spowodowane mniejszą odległością szkła od naszych oczu. Z drugiej strony nie możemy jednak przesadzać i wybierać maski która będzie opierała się na naszym czole. Mała objętość ma szczególne znaczenie w przypadku uprawiania freedivingu. Wyrównując ciśnienie w takiej masce, podczas zanurzenia, zużywa się mniej cennego powietrza.
O ile kolorystyka ramki naszej maski to jedynie kwestia gustu, to kolor silikonu ma nieco większe znaczenie. Silikony możemy podzielić na przepuszczające światło czyli przeźroczyste i nieprzepuszczające światła, czyli wszystkie kolorowe. Te pierwsze rozjaśniają nam obraz który widzimy, jednak niektóre osoby negatywnie je odbierają ze względu na powstające zniekształcenia na przeźroczystym silikonie. Silikony kolorowe, zazwyczaj jest to kolo czarny, zupełnie pozwalają nam skupić się na obrazie docierającym zza szybki, dlatego najczęściej wybierane są przez zaawansowanych nurków oraz fotografów podwodnych.
Każdą maskę powinniśmy mierzyć na oczyszczoną i odtłuszczoną twarz, gdyż wszelkie kremy mogą spowodować słabsze jej przyleganie. Musimy także zadbać, aby pod silikon nie dostały się włosy. Problematyczny może się także okazać zbyt bujny męski zarost, który powoduje, że podczas przymierzania do maski przenika powietrze.
Ostatnim testem podczas wybierania, jest sprawdzenie czy przy założonej masce jesteśmy wstanie złapać się za nos w celu jego przedmuchania.
Decydując się na pierwszą maskę nie możemy być w 100 procentach pewni, czy dopiero co wybrany model będzie nam odpowiadał pod wodą. Niestety, aby się o tym przekonać, musimy najpierw wykonać w niej serię nurkowań. Dopiero po takiej weryfikacji przekonamy się czy nasza decyzja była właściwa, jednakże w większości przypadków dobrze dopasowana maska nie będzie nam sprawiać żadnych kłopotów pod wodą.
[pro_ad_display_adzone id=”25708″]