Izraelski nurek wypatrzył pod wodą i wydobył na powierzchnię metrowy miecz z czasów krucjat. Jak oszacowali badacze, przedmiot liczy sobie ok. 900 lat.
9 października, podczas nurkowania w płytkich wodach Morza Śródziemnego okalających północne wybrzeże Izraela, Shlomi Katzin zauważył pod wodą kotwice, fragmenty ceramiki i coś, co wyglądało jak miecz. Choć przedmiot był cały pokryty osadami i muszlami, to jego kształt był jednak zbyt regularny, jak na dzieło natury. Nurek postanowił podnieść go z dna, aby dokładniej mu się przyjrzeć.
W wyniku późniejszych ustaleń okazało się, że odnalazł na dnie miecz, który nie tylko liczy sobie ok. 900 lat, ale prawdopodobnie należał do rycerza, który był uczestnikiem wypraw krzyżowych. Artefakt mierzy metr długości i po wydobyciu nurek przekazał go na ręce pracowników Izraelskiego Urzędu ds. Antyków (Israel Antiques Authority – IAA).
Miecz, który zachował się w praktycznie idealnym stanie, jest pięknym i niezwykle rzadkim znaleziskiem. Prawdopodobnie należał do rycerza, uczestnika wypraw krzyżowych. To ekscytujące natrafić na tak osobisty przedmiot, który przenosi cię 900 lat wstecz do innej epoki – powiedział Nir Distelfeld, inspektor z IAA.
Jakow Szarwit, który kieruje jednostką archeologii morskiej IAA, powiedział, że okoliczne wybrzeże, gdzie znaleziono miecz, przez wieki zapewniało schronienie statkom podczas sztormów. Według ustaleń poczynionych przez badaczy, pierwsze kotwicowisko utworzone w tym miejscu liczy sobie ok. 4000 lat.
Zatoki i zatoczki dające schronienie przez wieki przyciągały statki handlowe, co przekłada się bezpośrednio na bogate znaleziska archeologiczne – powiedział Szarwit.
Co dalej?
Jest możliwe, że ów rycerz, właściciel miecza, pełnił służbę w cytadeli w Atlit, która znajduje się w pobliżu. Naukowcy planują dokładnie przebadać artefakt, aby sprawdzić, czy na jego powierzchni znajdują się jakieś informacje, które mogą wyjawić jego pochodzenie. W tym celu badacze prześwietlą miecz podczas badania RTG, co być może pozwoli ujawnić jakiś symbol lub imię.
Bez wątpienia średniowieczny miecz przeleżał cały ten czas na dnie ukryty pod warstwą piasku i teraz morze odsłoniło go ponownie. Urzędnicy z IAA poinformowali, że teraz przedmiotem zajmą się specjaliści od konserwacji. Kiedy już zakończą żmudny proces oczyszczania i artefakt zostanie zabezpieczony przed niszczeniem, trafi do muzealnych zbiorów i będzie prezentowany jako część ekspozycji.
Fot. Israel Antiques Authority – IAA
Jeżeli szukasz materiałów o ciekawostkach i niezwykłych mieszkańcach głębin, zajrzyj do 10 numeru naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.