W poniedziałek 27 lipca, w wieku 82 lat zmarł Jerzy Janczukowicz – prezes Gdańskiego Klubu Płetwonurków „Rekin”, poszukiwacz wraków, legenda polskiego nurkowania i wielki pasjonat zatopionej historii.
Poszukiwaniem i odkrywaniem wraków zajął się już jako młody chłopak, pod koniec lat 50. XX wieku i przez kolejne dekady liczba jego odkryć i przebadanych jednostek systematycznie rosła.
„Dzisiaj odszedł do Krainy Prawdziwych Skarbów Jerzy Janczukowicz, płetwonurek, poszukiwacz, człowiek-legenda, boski szaleniec. Jerzy był nie tylko poszukiwaczem, był przede wszystkim znajdowaczem. Odkrywał zatopione samoloty z czasów II wojny światowej, miał kolekcję wyciągniętych z wody zabytkowych samochodów, był właścicielem żyrandola z Wilhelma Gustloffa, który to żyrandol wzbudzał przez lata wiele emocji. Pod domem Jerzego w Gdańsku- Oliwie przez lata stał najprawdziwszy czołg. Chciał jeszcze raz zejść do wraku Wilhelma Gustloffa, miał w głowie wiele wypraw. Zmarł w wieku 82 lat. Był prawdziwym polskim Indianą Jonesem. Mam nadzieję, że gdzieś tam po drugiej stronie nie zabraknie dla Niego skarbów do szukania.” – napisała pisarka Joanna Lamparska
Jerzy Janczukowicz urodził się 8 października 1938 roku w Wilnie, natomiast do Gdańska, a konkretnie na OIiwę, przeniósł się wraz z rodziną w połowie listopada 1945 roku. Podczas studiów został jednym ze współzałożycieli klubu płetwonurkowego „Rekin”, a od 1958 roku pełnił funkcję jego prezesa.
W powszechnej świadomości płetwonurków gdański klub „Rekin” oraz jego niezwykły prezes najbardziej zapamiętani zostali z badań prowadzonych na Morzu Bałtyckim, kiedy eksplorowali i dokumentowali wrak legendarnego niemieckiego liniowca Wilhelm Gudtloff. W rzeczywistości jest to jednak zaledwie wierzchołek góry lodowej wszystkich poszukiwań i odkryć prowadzonych na Bałtyku oraz w akwenach śródlądowych.
Prezes „Rekina” był z pewnością postacią niezwykłą i prawdziwym pasjonatem nurkowania. Dzięki działalności swojej oraz prowadzonego przez siebie klubu, z pewnością przyczynił się w istotny sposób do rozwoju naszej ukochanej dyscypliny, a także zaszczepił wśród wielu młodych ludzi olbrzymią pasję do odkrywania podwodnego świata i jego tajemnic.
Źródło: staraoliwa.pl
Foto: gkprekin.selim.pl
Więcej o eksploracji ciekawych wraków Morza Bałtyckiego oraz udostępnianiu kolejnych jednostek, przeczytacie w 10 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.
