W maju informowaliśmy naszych czytelników, że na dnie pięknego jeziora Ładoga, niedaleko wyspy Wałaam, rosyjscy nurkowie odnaleźli wspaniały wrak parowca Walamon Loustari, liczący sobie 160 lat. Eksploracja, badanie i dokumentacja wraku pozwoliły na potwierdzenie jego tożsamości, ale również były zwieńczeniem prac prowadzonych od 2017 roku. Od tamtej pory na wrak zaczęło przybywać więcej grup nurkowych z różnych części Rosji, aby móc podziwiać wspaniały wrak i dołożyć swoją cegiełkę w jego eksploracji.
Przy błogosławieństwie biskupa Pankratego, opata klasztoru Wałaam, nurkowie z Petersburga wydobyli jeden z najbardziej imponujących obiektów znajdujących się na wraku – kutą stalową kotwicę o wadze trzystu kilogramów. Artefakt został odholowany do zatoki znajdującej się w pobliżu klasztoru i przekazany przedstawicielom sanktuarium.
Przeprawa, która zwykle trwa mniej niż pół godziny, tym razem trwała aż dwie. Prędkość poruszania się była bardzo niska i wynosiła ok. 5 km/h. W końcu jednak udało się i przy pomocy ciągnika kotwica została wyciągnięta na pomost w przyklasztornej zatoczce. Teraz, po przeprowadzeniu konserwacji i zabezpieczeniu jej, stanie się wspaniałym eksponatem w muzeum klasztoru Wałaam.
Miłośników odkryć wrakowych z pewnością zaciekawią poszukiwania prowadzone w wodach rzeki Wisły, o których możecie przeczytać w 12 numerze naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.