Wrak USS Mohawk to kolejna jednostka, która za sprawą projektu Andreasa Franke, zamieniona została w galerię sztuki. To co wyróżnia prace austriackiego fotografa to fakt, że łączy on w swoich pracach zdjęcia wykonane na wraku (na którym później są wystawiane) oraz postacie dodane komputerowo.
Wcześniej podobne „wystawy” Franke zorganizował na wrakach USS Hoyte S. Vandenberg i SS Stavronikita. Teraz przyszła kolej na zabytkową jednostkę US Navy, która zyskała nowe życie, jako sztuczna rafa na Florydzie.
Wystawa będzie trwała do 15 września 2013r. dlatego jeżeli ktoś z naszych czytelników wybiera się na Florydę, powinien uwzględnić tę atrakcję w swoim terminarzu.
Dużoformatowe fotografie, umieszczono w stalowych ramach i oddzielono je od wody za pomoca pleksiglasu. W trakcie, kiedy będą wystawione na wraku, zyskają z czasem jeszcze więcej uroku, kiedy to stopniowo będą pokrywać się morskich życiem, tak bujnie kwitnącym w wodach Florydy.
Więcej o zatopieniu USS Mohawk możecie przeczytać w materiałąch z naszego archiwum.
Źródło: thesinkingworld.com