Aktualności Archeologia Polska

Fundacji na Rzecz Odzyskania Zaginionych Dzieł Sztuki przeszuka wody Jeziora Dejnowo

Lokalna prasa z Mazur informuje, że być może już niedługo Jezioro Dejnowo odsłoni swoje tajemnice skrywane od czasów II wojny światowej. Akwen zlokalizowany w pobliżu Świętej Lipki zostanie przebadany przez pracowników gdańskiej Fundacji na Rzecz Odzyskania Zaginionych Dzieł Sztuki „Latebra”.

Poszukiwania właśnie w tym konkretnym miejscu, to nie przypadek. Zostały one poprzedzone solidną pracą nad archiwalnymi materiałami historycznymi i odpowiednimi przygotowaniami. Analizowano mapy, dostępne dokumenty, a także wywiady przeprowadzone wśród okolicznych mieszkańców.

Wspomina się o kolumnie pojazdów (pojeździe?) niemieckich, jadących od strony Bezławek lub Pieckowa, które chcąc ominąć Świętą Lipkę, wjechały na lód w miejscu największego przewężenia jeziora i tam zatonęły. Jedna z poszlak sugeruje, że mogła to być część kolumny sztabu 4 armii niemieckiej generała Friedricha Hossbacha, która z „Wilczego Szańca” przemieszczała się do nowego miejsca postoju sztabu w miejscowości Borki leżącej na zachód od Bartoszyc. Ciekawą poszlaką jest powtarzana ustnie informacja o płetwonurkach, którzy w latach powojennych szukając topielca, natrafili na leżący na dnie, mocno zamulony pojazd wojskowy. – powiedział Mariusz Kwiatkowski, znany lokalny miłośnik historii

Teraz będzie okazja, aby przekonać się, czy w tych podaniach jest ziarno prawdy, czy może jednak wszystko sprowadza się do klasycznej opowieści o samolocie i czołgu, spoczywającym w każdym jeziorze. Solidne przygotowania, doświadczona ekipa na miejscu i wykorzystanie odpowiedniego sprzętu nie powinny pozostawić cienia wątpliwości w tej sprawie.

-- Reklama --
Suchy Skafander Seal

Badania, prowadzone przy użyciu magnetometru, skupiono na przewężeniu jeziora Dejnowa, w miejscu sugerującym na istnienie mostu bądź przeprawy promowej. Niestety, w źródłach archiwalnych nie ma wzmianki zarówno o pomoście, jak i promie – twierdzi Mariusz Kwiatkowski

Z upublicznionych do tej pory informacji wiemy, że badania przeprowadzone magnetometrem pozwoliły na zlokalizowanie bardzo wyraźnego sygnału, wykrytego pomiędzy brzegami akwenu. Jest to więc istotny punkt zaczepienia i miejsce, które członkowie fundacji z pewnością będą eksplorować w pierwszej kolejności.

Na koniec chcielibyśmy w imieniu Fundacji na Rzecz Odzyskania Zaginionych Dzieł Sztuki „Latebra”, skierować do naszych czytelników prośbę o kontakt i przekazanie posiadanych informacji na temat wydarzeń rozgrywających się w tej okolicy w styczniu 1945 r. oraz wszelkich znanych szczegółów dotyczących wspomnianej w tekście historii z płetwonurkami, którzy natrafili na zatopiony pojazd.

Źródło: tygodnikketrzynski.pl
Foto: fb.com/FundacjaLatebra


Miłośników historii nurkowania z pewnością zaciekawi niezwykle interesujący tekst Kariny Kowalskiej, kustosz Muzeum Nurkowania w Warszawie, przybliżający historię prac podwodnych w Polsce. Znajdziecie go w 13 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.

Czytaj także

Wgrywam....

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Dalsze korzystanie ze strony oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookies. Zgadzam się Czytaj dalej