Są takie miejsca, które nie wymagają żadnego komentarza czy rekomendacji, aby chcieć je odwiedzić. Po prostu porażają swym pięknem oraz unikalnością i nie pozwalają o sobie zapomnieć. Od czasu do czasu prezentujemy na naszych łamach najciekawsze lokalizacje, do których warto się wybrać. W przeszłości pisaliśmy już o wielu pięknych i niezwykłych jeziorach na całym świecie i dziś mamy kolejną perełkę, która przyprawi każdego nurka o szybsze bicie serca – Jezioro Kaindy w Kazachstanie.
Akwen powstał po trzęsieniu ziemi, które miało miejsce na początku XX w. (1910/1911 – relacje nie są zgodne). W wyniku olbrzymiego osuwiska skalnego, jakie zostało wywołane przez kataklizm, kilkusetmetrową dolinę porośniętą przez brzozy i świerki Schrenka zalała woda. Stąd też pochodzi nazwa – Kaindy, która w lokalnym języku oznacza „otoczony brzozami”.
Jezioro ma około 400 metrów długości, a największa głębokość jaką możemy osiągnąć wynosi 30 metrów. Woda mieni się cudownymi odcieniami zieleni i błękitu, nadając miejscu niepowtarzalny urok. Jak przystało na górskie jezioro panują w nim bardzo niskie temperatury. Nie odstrasza to jednak nurków, czy też amatorów kąpieli. Charakterystycznym elementem Jeziora Kaindy są kikuty zalanych drzew, sterczące ponad jego taflą niczym połamane maszty zatopionych statków.
To przepiękne miejsce położone jest ok. 280 km od największego kazachskiego miasta – Ałma Aty. Dotarcie nad jego brzeg nie stanowi wielkiego problemu, jednak na pokonanie tej drogi trzeba będzie przeznaczyć 5-6 h. Po zjechaniu z autostrady należy przeprawiać się wzdłuż rzeki Chilik oraz wąwozu Kaindy. Oczywiście w pewnym momencie tradycyjny transport okaże się nieprzydatny. Jedynie potężne auta offroadowe poradzą sobie na tutejszych bezdrożach. W innym wypadku będziemy zmuszeni skorzystać z tradycyjnych i niezawodnych zwierząt jucznych. W pobliskiej wiosce na pewno będziemy mogli liczyć na pomoc w tej kwestii.
Niestety jezioro, które powstało nagle w wyniku nieprzewidzianych okoliczności, również w identyczny sposób może zniknąć. Naturalne tamy powstałe w czasie osuwiska poddane próbie czasu i erozji, mogą długo już nie wytrzymać naporu wody. Kiedy tak się stanie, jezioro Kaindy przestanie istnieć i pozostaną tylko filmy, fotografie oraz wspomnienia, w pamięci tych, którzy zdążyli odwiedzić to cudowne miejsce.
Źródło: kaindy.kz kazakhztandiscovery.com
Foto: kazakh-tv.kz
Odkryj wspaniałą nurkową Czarnogórę! Wciąż niepoznana i oferująca pełne spektrum podwodnych atrakcji. Więcej dowiesz się w 10 numerze naszego kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.