W La Valletta na Malcie odbyły się uroczystości mające na celu upamiętnienie 13 marynarzy polskiego niszczyciela ORP „Kujawiak”, którzy 73 lata temu stracili życie podczas II Wojny Światowej. Głównym punktem całego wydarzenia, było odsłonięcie pamiątkowej tablicy, poświęconej bohaterskiej załodze.
Zgromadzeni goście zostali przetransportowani przez okręt Maltańskiej Marynarki Wojennej „P 24” na miejsce, w którym zatonął „Kujawiak”. Była to okazja do zmówienia modlitwy za dusze poległych żołnierzy oraz złożenia wieńców i wiązanek, zgodnie z marynarskim obyczajem,
Z kolei wieczorem, w w Barraka Gardens Arcade odbyły się główne uroczystości tego dnia, włącznie z odsłonięciem pamiątkowej tablicy zawierającej imiona i nazwiska poległych marynarzy niszczyciela L-72. Honory czynili Owen Bonici – maltański minister sprawiedliwości, kultury i samorządów oraz Jan Stanisław Ciechanowski – kierownik Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, ambasador Polski na Malcie, pracownicy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Wśród gości oprócz wymienionych Owena Bonici i Jana Stanisława Ciechanowskiego, zjawili się również kombatanci Wojska Polskiego oraz członkowie Stowarzyszenia Wyprawy Wrakowe w składzie: Roman Zajder, Piotr Wytykowski, Bartłomiej Grynda, Piotr Kardasz, Michał Szczepaniak, Mariusz Borowiak, a także ich współpracownicy: Mark „Sharky” Alexander (USA), dr. Timmy Gambin, prof. Matthew Montebello i Joseph Sultana (Malta). Na uroczystościach nie zabrakło również licznej grupy naszych rodaków zamieszkujących na Malcie.
Nie zabrakło przemówień, podczas których podkreślano wkład ORP „Kujawiak” w obronę Malty w trakcie działań wojenny prowadzonych w roku 1942. Pamiątkowa tablica została poświęcona przez kapelana wojskowego, a swoją asystę zapewniła maltańska kompania wojskowa. Ku czci poległych , podczas wyczytywania ich nazwisk z armat została oddana trzynastokrotnie salwa honorowa.
Tak właśnie został zwieńczony piękny projekt, o którym parę lat temu nikt nawet nie słyszał. Od idei, przez ciężką i żmudną pracę, po poszukiwania prowadzone pod wodą, aż do upamiętnienia, oddania czci i honorów tym, którzy poświęcili swoje życie w najtragiczniejszej wojnie XX w.
Źródło: orpkujawiak.com
