W Bahrainie, na dnie Zatoki Perskiej, wylądował wycofany z użytku Boeing 747 Jumbo Jet. Samolot stał się tym samym kolejną nurkową atrakcją w regionie i elementem powstającego wielkiego parku rozrywki dla nurków.
To o czym informowaliśmy w styczniu stało się faktem! Uprzednio przygotowany wrak olbrzymiego samolotu pasażerskiego Boeing 747 Jumbo Jet został zatopiony na morskim dnie, stając się jedną z głównych atrakcji powstającego parku rozrywki dla nurków o powierzchni 100 tys. m², który ma zostać otwarty latem tego roku i znajduje się nieco ponad 30 km na północ od Amwaj Islands.
Wrak samolotu mierzący 70 metrów długości ma być gwiazdą i główną atrakcją powstającego parku. Jednostkę ulokowano na głębokości 20 metrów, tak, aby była dostępna dla wszystkich nurków niezależnie od poziomu wyszkolenia oraz aby była widoczna dla osób snoorklujących na powierzchni.
Oprócz samolotu, w parku pojawią się również inne konstrukcje, takie jak np. replika tradycyjnego domu handlarza pereł z Bahrajnu (księstwo słynie z poławiania i handlu perłami), sztuczne rafy koralowe i różne rzeźby wykonane z ekologicznych materiałów.
Wszystko ma być stworzone i zatopione w celu zapewnienia zintensyfikowanego rozkwitu morskich ekosystemów, a tym samym rozwoju turystyki nurkowej. Oczekuje się również, że oprócz przyciągania tłumów nurkowych turystów, miejsce będzie wykorzystywane przez biologów morskich, ekologów, naukowców i studentów.
Co ciekawe jest to już drugi samolot zatopiony w regionie Zatoki Perskiej w ciągu ostatniego miesiąca, a podobne podwodne atrakcje czekają na nurków również w Jordanii i Turcji.
Źródło: divebahrain.com
[pro_ad_display_adzone id=”31298″]