Wszystko wskazuje na to, że wysłużony statek flagowy organizacji Sea Shepherd – M/V „Steve Irwin”, zostanie zatopiony, zamieniając się w kolejną sztuczną rafę. Czyż można wyobrazić sobie lepszy koniec dla jednostki, na pokładzie której ekolodzy toczyli walkę o ratowanie przedstawicieli zagrożonych gatunków wśród morskiej fauny?
Organizacja The Australian Dive Industry of Victoria Association (DIVA) ogłosiła, że osiągnęła porozumienie z przedstawicielami Sea Shepherd w sprawie przejęcia jednostki „Steve Irvin” i ta zostanie zatopiona jako sztuczna rafa w wodach przybrzeżnych Melbourne, gdzie stanie się ostoją morskiego życia dla wielu gatunków oraz wielką atrakcją dla nurkowych turystów z całego świata.
Darowizna ze strony Sea Shepherd uzależniona jest jednak od tego, czy przedstawicielom DIVA uda się zebrać fundusze, pozwalające oczyścić jednostkę i przygotować ją do bezpiecznego zatopienia oraz uzyskania przez nich odpowiednich zezwoleń. Z dostępnych informacji wiemy, że Melbourne rywalizuje z innym australijskim miastem o pozyskanie zasłużonej jednostki.
Wraz z zakończeniem służby przez M/Y „Steve Irwin”, nowym statkiem flagowym organizacji Sea Shepherd został M/Y „Ocean Warrior”.
Źródło: seashepherdglobal.org
[pro_ad_display_adzone id=”25708″]