Nurek w Straży Pożarnej – kim jest i czym się zajmuje? O trudach i codziennych wyzwaniach takiej służby opowiedział Bartłomiej.
Gdybyśmy przeprowadzili sondę, zapewne większość osób na pytanie – „Czy chciałbyś pracować jako nurek?” odpowiedziałaby twierdząco, wyobrażając sobie błękitne wody, rafy koralowe i słoneczne plaże. Jednak gdyby wśród nurków zadać pytanie – „Czy chciałbyś pracować jako nurek w straży pożarnej?”, chętnych zapewne byłoby niewielu.
Wszyscy kochamy nurkowanie. Każdemu, kto zanurzył się na drugą stronę tafli wody, podwodny świat pokazał swe piękne oblicze. Pełne dziwów i cudów, niezwykłych mieszkańców, malowniczych miejsc oraz kapsuł czasu w postaci zatopionych „skarbów” z przeszłości.
Z pewnością również na osobach, które nigdy nie nurkowały, zdjęcia i filmy spod wody robią olbrzymie wrażenie. Niewątpliwie dlatego, że kuszą magią barw raf koralowych, spotkaniami z cudownymi istotami zamieszkującymi pod powierzchnią, czy też spokojem, ciszą i błękitem wypełniającym kadr.
Istnieje jednak i inne oblicze nurkowania. Będące zupełnym przeciwieństwem tego, o czym myśli statystyczny Kowalski, słysząc słowo nurkowanie. To codzienna służba i zadania, stojące przed nurkami Straży Pożarnej. W ramach swoich zadań nurkowie-strażacy mają różne obowiązki, a jednym z nich jest ten najmniej przyjemny – poszukiwanie ciał topielców.
W poniższym wywiadzie o pracy nurka w Straży Pożarnej opowiada Bartłomiej, który ma za sobą już 11 lat takiej służby. Rozmowę przeprowadzono w ramach popularnego internetowego talk-show „7 metrów pod ziemią”.
Foto: kadr z flmu yt.com/7metrowpodziemia
Czy nurkowanie na nitroxie jest bardziej bezpieczne? Jakie benefit czerpiemy z korzystania z nitroxu? Więcej o tym przeczytacie w artykule Marcina Bramsona, który opublikowaliśmy w 14 numerze kwartalnika DIVERS24! Magazyn w wersji cyfrowej dostępny jest nieodpłatnie, natomiast wersję drukowaną możesz nabyć w naszym sklepie internetowym.
