Nurkowanie Techniczne

Nowy rekord świata CCR – Polak zanurkował na 316 metrów!

W środę, 10 października, Jarek Macedoński ustanowił nowy rekord świata w najgłębszym nurkowaniu na obiegu zamkniętym. Schodząc na głębokość 316 metrów w wodach włoskiego jeziora Garda, odebrał ten tytuł innemu Polakowi – Krzysztofowi Starnawskiemu. Dołączył również do elitarnego grona kilku osób, które przekroczyły podczas nurkowania technicznego głębokość 300 metrów.

Dosłownie przed chwilą udało nam się przeprowadzić rozmowę telefoniczną z Jarkiem, który wciąż znajduje się we Włoszech. Wypytaliśmy o szczegóły nurkowania i otrzymaliśmy wiele ciekawych informacji dotyczących jego przebiegu, jak i użytego sprzętu. Zwłaszcza detale dotyczące tego ostatniego, mogą wielu z was zainteresować.

Cel nurkowania

-- Reklama --
Suchy Skafander Seal

Cel był tak naprawdę jeden. Pokazać, że skuter nurkowy Seacraft jest w stanie podołać trudom takiego zanurzenia, ale również uzmysłowić ludziom, że dzięki jego wykorzystaniu, całe nurkowanie można przeprowadzić dużo łatwiej, szybciej i… w miejscu gdzie wcześniej nie było to możliwe. Warto tutaj zaznaczyć, że Krzysztof Starnawski, który 10 września zanurkował na głębokość 303 metrów, również korzystał ze skutera Seacraft i przeprowadził swoje zanurzenie dokładnie w tym samym miejscu.

41658931_1887095031384780_5100495915672666112_o-1024x670

Rekord za rekordem

De facto, nurkowanie Jarka Macedońskiego na głębokość 316 metrów, przyniosło mu 3 rekordy. Najgłębsze nurkowanie na obiegu zamkniętym, najgłębsze nurkowanie słodkowodne i najgłębsze nurkowanie z wykorzystaniem skutera DPV. Wszystkie 3 uprzednio należały do Krzysztofa Starnawskiego, a na fakt, że jest ich aż tyle, zwrócił nam uwagę legendarny Nuno Gomes.

Garść szczegółów

Nurkowanie na rekordowe 316 metrów trwało równe 10 h. Przeprowadzono je we włoskim jeziorze Garda, w tym samym miejscu, gdzie Krzysztof Starnawski zszedł miesiąc temu na głębokość 303 metrów. Zdublowana nawigacja Seacraft wskazała odpowiednio głębokość 316,1 i 315,9 m. Z kolei Shearwater Petrel 2 wskazał 310 m, Liquivision X1 317 m, a digital Scubapro 319 m.

Za oficjalny wynik nurkowania przyjęto wskazania jednostek Seacraft, ponieważ są to konstrukcje wykorzystujące najnowsze czujniki, a także ich rozbieżność stanowiło zaledwie 20 cm.

kompyjm316

HPNS – high pressure nervous syndrome

Zespół neurologiczny wysokich ciśnień, to coś czego doświadczył każdy nurek, który decyduje się na bardzo głębokie nurkowania. Zapytany o przebieg zanurzenia pod tym kątem, Jarek nie ukrywał, że pierwsze objawy pojawiły się ok. 140 metra i nasilały się wraz ze wzrostem głębokości. Dopiero podczas powrotu w okolicy 200 metrów, objawy ustąpiły. Jako ciekawostkę możemy podać, że również w tym wypadku, korzystanie ze skutera ma wpływ na przebieg nurkowania i odczuwalność hpns’a. Dzięki temu, że DPV ciągnie Cię w dół (bądź w górę), odczuwalność objawów jest mniejsza, niż kiedy opuszczamy się przy linie o własnych siłach.

Specjalna bateria

Na potrzeby tego konkretnego nurkowania powstała specjalna bateria. Z uwagi na czas i trudności wiążące się z tak długim i głębokim zanurzeniem, potrzebne było wyjątkowe źródło zasilania. Ponieważ baterie dostępne na rynku nie mogły by sprostać wymaganiom, inżynierowie z Seacrafta stworzyli autorskie źródło zasilania, które pozwoliło by na pracę przez 7, 8 a nawet 10 h. Bateria została umieszczona przy skuterze w specjalnie skonstruowanej do tego celu obudowie, z której wyprowadzono tzw. mokre złącze do podłączenia ogrzewania. Dzięki temu temperatura 9ºC panująca na dnie nie stanowiła problemu.

Nowe możliwości

Dzięki wykorzystaniu skutera DPV, przed nurkami chcącymi nurkować niezwykle głęboko otwierają się zupełnie nowe możliwości. Dotychczas niezwykle głębokie nurkowania dla nurków z Polski i Europy, wymagały zazwyczaj udania się do Dahab w Egipcie, gdzie schodząc przy linie w tamtejszym blue hole, można było osiągnąć rekordowe głębokości. Takie rozwiązanie jednak znacząco utrudniało logistykę, wydłużało czas przedsięwzięcia i podnosiło koszty. Użycie skuter DPV mogącego podołać trudom takiego nurkowania, otwiera zupełnie nowe drzwi.

Podobnie jak w Dahab, w wodach włoskiego jeziora Garda, nurkowania zazwyczaj prowadzone są przy tzw. łańcuchu. Wiąże się to jednak z tym, że dno w tym miejscu jest na znacznie mniejszej głębokości niż maksimum oferowane przez włoski akwen. Zazwyczaj, bo zarówno Krzysztof Starnawski 10 września, jak i Jarek Macedoński 10 października, zanurkowali w miejscu, które pozwala zanurzyć się powyżej 300 metrów, jednak tylko, jeżeli korzystamy z pomocy skutera nurkowego.

Obaj panowie weszli do wody z plaży przy campingu i ruszyli w głębiny. Dno w tym miejscu opada pod kątem ok. 30º, co stanowi przeszkodę w wykonaniu zanurzenia w odpowiednim czasie na głębokość ~300 m, jeżeli nie poruszamy się korzystając ze skutera. Odpowiednio szybki i mocny DPV, a do takich zalicza się Seacraft Ghost, pozwala jednak ruszyć pewnie w głębiny i z powrotem. Jarek jest przekonany, że dzięki skuterowi, czas nurkowania na głębokość ~300 metrów, można zamknąć w granicy 7 h!

Na koniec Jarek Macedoński zapowiedział, że za tydzień, zostaną przeprowadzone ciekawe testy nawigacji Seacraft, które będą prawdziwym wyzwaniem dla kompasów. Tym razem nurkowanie zostanie przeprowadzone przy dnie, a duże skoki głębokości, mają pokazać, na ile stać urządzenia, które trafią na sklepowe półki w drugiej połowie listopada!

Zapis video z rekordowego nurkowania zostanie udostępniony w poniedziałek.

Foto: Jarek Macedońsli/Seacraft, Krzysztof Starnawski Expedition

Czytaj także

Wgrywam....

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Dalsze korzystanie ze strony oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookies. Zgadzam się Czytaj dalej