Z informacji jakie płyną do nas ze Szwecji wynika, że dziś rano doszło do śmiertelnego wypadku nurkowego, w jednej z najpopularniejszych zalanych kopalni – Tuna Hästberg. Z dostępnych danych wiemy, że podczas nurkowania, życie straciła jedna osoba.
Ofiarą wypadku jest nurek pochodzący z Finlandii. Z ustaleń wynika, że poszkodowana kobieta był doświadczonym nurkiem, posiadającym uprawnienia i niezbędne przeszkolenie do przeprowadzenia zaplanowanego nurkowania.
Feralne nurkowanie było jednym z wielu, jakie w ciągu kilu dni odbył zespół, do którego należała ofiara. Podczas wcześniejszych zanurzeń wszystko przebiegło zgodnie z planem i bez problemów.
W momencie kiedy wydarzył się wypadek, zespół znajdował się mniej-więcej w połowie nurkowania, którego maksymalna głębokość wynosiła 34 metry. Na głębokości około 20 metrów i 400 metrów w głąb systemu, pojawiły się niewielkie problemy.
Po kolejnych 20 minutach problem, który się pojawił wcześniej, eskalował. W następstwie tych zdarzeń, doszło do ataku paniki, który zakończył się śmiercią poszkodowanej. Pozostałych dwóch nurków stanowiących zespół wydostało się na powierzchnię, gdzie poinformowali o całym zdarzeniu.
Teraz czynności prowadzi miejscowa policja, która ma wydobyć ciało. Po zakończeniu prac dochodzeniowych ma być upubliczniony raport ze śledztwa.
Z uwagi na brak szczegółów i nauczeni doświadczeniem, prosimy o powstrzymanie się przed analizą zdarzenia, wskazywaniem winnych i innymi opiniami, które mogą wydać się nieuprawnione. Powyższy wpis ma jedynie na celu przekazanie informacji o zaistniałym zdarzeniu.
Źródło: Własne, Foto: Jacek Majek
[pro_ad_display_adzone id=”25708″]