W ciągu ostatnich lat ekipa Shipwreck Expeditions – Wyprawy Wrakowe, przedsięwzięła cztery ekspedycje, których celem było kolejno odnalezienie, a następnie eksploracja i dokumentacja wraku polskiej jednostki z czasów II Wojny Światowej – ORP – Kujawiak (L-72). Każda z wypraw zakończyła się sukcesem, a ich przebieg, mogliście na bieżąco śledzić za pośrednictwem naszego portalu.
Teraz czołowa postać związana projektem dotyczącym kujawiaka – Roman Zajder, postanowiła podzielić się kilkoma refleksjami, zamieszczając na swoim profilu facebook kilka zdań podsumowania.
Niewątpliwym sukcesem zakończyła się trzecia ekspedycja do wraku polskiego niszczyciela, zorganizowana w 2016 roku. To właśnie wtedy udało się odnaleźć dzwon okrętowy, który był jednym z głównym celów wyprawy. Kolejna, tegoroczna odsłona ekspedycji, pozwoliła na wydobycie dzwonu z wraku i przekazanie go do Muzeum Morskiego w La Valletta.
To właśnie w tej miejscowości dwa lata wcześniej, odbyły się uroczystości mające na celu upamiętnienie 13 marynarzy ORP „Kujawiak”, którzy 73 lata temu stracili życie podczas zatonięcia jednostki. Odsłonięto również pamiątkową tablicę poświęconą bohaterskiej załodze.
22 września 2014r. polska ekspedycja „The Hunt for L72″ zlokalizowała i zidentyfikowała wrak polskiego niszczyciela ORP „Kujawiak”. 16 czerwca 1942r. jednostka zatonęła u wybrzeży Malty, gdzie pełniła służbę eskortową. Podczas ochrony jednego z transportów L-72 wpłynął na minę i poszedł na dno. Tego dnia życie straciło 13 polskich marynarzy.
Podczas swojej krótkiej służby „Kujawiak” brał udział w misjach na Kanale Bristolskim i Kanale La Manche. Ostatnim wojennym akcentem przed zatonięciem była duża operacja „Harpoon”, podczas której eskortował zaopatrzenie na Maltę.
Stępkę pod ORP „Kujawiak” położono 22 listopada 1939r. w stoczni Vickers-Armstrong, High Walker, Tyne. Niszczyciel typu Hunt II miał w pierwotnym planie wejść do służby w Royal Navy jako HMS „Oakley”. Sytuacja się zmieniła, kiedy polski rząd złożył 4 września 1939r. Zamówienie na 18 okrętów tego typu. „Kujawiak” był jednym z trzech, z tego zamówienia, które trafiły do naszej marynarki.
L-72 mierzył 85,34m długości i 9,62m szerokości. Wyporność jednostki wynosiła 1050t. Okręt napędzany był przez dwa zespoły turbin parowych Parsonsa, 19000 shp; dwa kotły typu Admiralicji i dwie śruby. Pozwalało to na rozwinięcie prędkości 27 węzłów i przekładało się na zasięg 2000Mm przy 20 węzłach oraz 3700Mm przy prędkości ekonomicznej 14 węzłów.
Całość uzbrojona była w 6 dział uniwersalnych kal. 102 mm, 4 działa plot. kal. 40 mm, 2-4 działa plot. kal. 20 mm, 2 karabiny maszynowe kal. 7.7 mm, 1-2 wyrzutnie i 2 miotacze bomb głębinowych.
