Naukowcy badający wody wokół greckiego archipelagu Furni, położonego na Morzu Egejskim niedaleko Turcji, odkryli łącznie 22 starożytne wraki! Niektóre z jednostek liczą sobie nawet 2500 lat! Miejsca poszukiwań wytypowano na podstawie informacji, jakie przekazywały pokolenia rybaków i poławiaczy gąbek, którzy wielokrotnie wydobywali w nich najróżniejsze artefakty.
Badacze rozpoczęli swoją pracę w zeszłym miesiącu, a jej efekty i ilość odnalezionych przedmiotów mocno przekroczyła ich oczekiwania. Już podczas pierwszego nurkowania zespół archeologów natrafił na pozostałości jednostki z okresu późno rzymskiego, zalegającego na dnia w stosunkowo płytkim miejscu.
W ciągu kolejnych 5 dni ekspedycji, badacze zlokalizowali 9 kolejnych wraków, a w trakcie kolejnego dnia następnych 6! Łącznie w ciągu ekspedycji trwającej 13 dni zlokalizowano i zbadano 22 jednostki. Co ciekawe, liczące sobie nawet 2500 lat wraki, nigdy wcześniej nie były odpowiednio zbadane i udokumentowane.
„Wydaje mi się, że wszyscy byliśmy w szoku. Spodziewaliśmy się 3-4 wraków i w zupełności by nas to satysfakcjonowało” – powiedział Peter Campbell zastępca kierownika projektu.
Po tak obfitych łowach ciężko nie postawić kluczowego pytania – ile jeszcze wspaniałych i cennych wraków spoczywa na dnie w tej okolicy? Teren ekspedycji objął zaledwie 44 km² co stanowi około 5% wybrzeża całego archipelagu!
Wydobyte artefakty rozciągają się w latach pomiędzy 700-480 r.p.n.e. a późnym średniowieczem w okolicach XVI w. Głębokość znalezisk jest równie zróżnicowana. Najpłycej położony wrak spoczywa na głębokości 3m, natomiast najgłębszy zaległ na dnie w okolicach 55 metra.
Źródło: livescience.com