W trakcie ekspedycji badawczej, grupa naukowców skanująca dno przy wykorzystaniu sonaru, trafiła na wrak wcześniej nieznanej jednostki. Po przeprowadzeniu dokładniejszych badań i podjęciu z dna kilku artefaktów badacze przypuszczają, że pochodzi on z końca XVII w.
Cała ekspedycja prowadzona jest przed kadrę i pod szyldem trzech prestiżowych amerykańskich uczelni: Duke Univerity, North Carolina State University oraz University of Oregon. Do swojej dyspozycji badacze mają jednostkę Atlantis, należącą do Woods Hole Oceanographic Institution.
Właśnie robot typu AUV w jaki wyposażona jest jednostka Atlantis, był pierwszym urządzeniem, któremu udało się zarejestrować nieznany wcześniej wrak. Całość miała miejsce podczas próby odnalezienia elementów cumowniczych, zarejestrowanych podczas ekspedycji w 2012r, które znajdowały się zaledwie 100 m od wraku!
Wśród odnalezionych na miejscu przedmiotów znajdują się m.in. żelazny łańcuch, drewniane elementy konstrukcji statku, czerwone cegły (prawdopodobnie z kuchennego pieca), szklane butelki, naczynia z ceramiki, metalowy kompas i kolejne urządzenie nawigacyjne, najprawdopodobniej sekstant lub oktant.
Według dotychczasowych ustaleń wrak pochodzi końca XVIII lub początku XIX w, czyli tak naprawdę niemal z samych początków młodego kraju, jakim jest USA.
„To bardzo ekscytujące znalezisko oraz przypomnienie, że pomimo nieustannego rozwoju technologicznego, ocean wciąż skrywa wiele tajemnic.” – powiedziała dowodząca wyprawą Cindy Van Dover, dyrektor Duke University Marine Laboratory.
Informację o odkryciu wraku przekazano do NOAA. Teraz to właśnie ta organizacja w ramach programu Marine Heritage Program, będzie kontynuowała badanie znaleziska. Miejmy nadzieję, że dzięki kolejnym badaniom uda się ustalić z jaką jednostką mamy do czynienia i pewnego dnia poznamy jej historię.
Źródło: duke.edu