Na portalu społecznościowym Twitter, w ostatnich dniach pojawił się niecodzienny wpis. Autor – Jacob Levenson zamieścił zdjęcie wyrzuconego na brzeg pojazdu ROV prosząc o pomoc w odnalezieniu właściciela. Sytuacja jest dosyć niecodzienna, bo jednak maszyny tego typu to nie para kluczy, która mogłaby się zapodziać.
Remotely Operated Vehicle – w skrócie ROV, to zdalnie sterowane pojazdy służące do eksploracji oceanicznych głębin, niedostępnych dla nurków. Maszyny wykorzystywane są w niemal wszystkich rodzajach działalności podwodnej, od archeologii, przez poszukiwania skarbów, prace konserwacyjne i inspekcje na platformach wiertniczych, po działania służb ratowniczych i wojska.
Pojazd wielkości samochodu został odnaleziony na plaży w Hol Chan Marine Reserve i od razu stał się prawdziwą sensacją w całym nurkowym internecie. W końcu nie co dzień znajduje się na plaży urządzenie mierzące ponad 3.5 m długości, 2 m szerokości i mający 2.1 m wysokości, którego wartość liczona jest w milionach dolarów.
ROV został zidentyfikowany jako model Quantum XP ROV, który bardzo często wykorzystywany jest przez firmy działające w branży naftowej. Jest bardzo charakterystyczny z uwagi na swój nietypowy biały kolor. Większość maszyn tej serii produkowana jest w kolorach żółtym, czerwonym lub pomarańczowym.
Poszukiwania właściciela wciąż trwają i pewnie odnalezienie firmy, która zgubiła ROV’a jest tylko kwestią czasu. Na pewno ktoś będzie bardzo zaskoczony, kiedy dowie się, że jego kosztowna zguba, czeka na odbiór na Belize.
Źródło: deepseanews.com