W Świnoujściu od wczoraj prowadzona jest operacja wydobycia holownika Kuguar, który zatonął w porcie 16 lutego 2015r. Jednostka znalazła się na dnie w wyniku kolizji z innym statkiem. Jak ustaliła policja, czterech członków załogi znajdowało się pod wpływem alkoholu.
Prace wydobywcze rozpoczęto już wczoraj. Pod wodę wysłana została grupa nurków, w celu przygotowania wraku i jego najbliższej okolicy do podniesienia przez dźwig. Pierwszym etapem prac było przeciągnięcie stalowych lin pod kadłubem zatopionej jednostki. Dzięki nim możliwe będzie podniesienie Kuguara przez dźwig.
„Liny, na których będzie wyciągana zatopiona jednostka, muszą być przeciągnięte pod kadłubem. Miejsca pod nim zostały już przygotowane przez nurków. Jeżeli szybko uda się posadowić liny, będziemy podejmować jednostkę, ale nie jest pewne, że uda na się to zrobić w ciągu dnia” – wyjaśnił Jarosław Dydo z Zakładu Usług Żeglugowych
W tym celu sprowadzono do Świnoujścia żuraw pływający „Maja” – najsłynniejszy dźwig pracujący w rejonie polskiego wybrzeża, który na swoim głównym haku posiada udźwig 330 ton. Maszyna to prawdziwy unikat i wykorzystywana jest przy wszystkich poważnych akcjach wydobywczych.
Plan akcji wydobywczej zakładał wypompowanie wody z wnętrze jednostki, a następnie przetransportowanie holownika do miejsca, gdzie oględzin będą mogli dokonać pracownicy policji, prokuratury oraz służb portowych.
Niestety podczas mocowania lin pojawiły się problemy wynikające z ukształtowania dna.
„W niedzielę udało nam się dociągnąć jedną z grubych lin do kadłuba. Natomiast nie pojawiła się ona po drugiej stronie statku. Niestety ukształtowanie dna kanału portowego zablokowało ten proces. Pracujemy do zachodu słońca nad tym, żeby przeciągnąć linę od strony rufowej, przygotować się na montowanie osprzętu we wtorek i podnoszenie wraku z dna” – wyjaśnia Jarosław Dydo z ZUŻ.
37-letni kapitan holownika przyznał się już do zarzutu kierowania pojazdem mechanicznym w ruchu wodnym w stanie nietrzeźwym. Grozi mu utrata uprawnień oraz kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Źródło: radioszczecin.pl Foto: youtube
