Jak informuje radioszczecin.pl, holownik o którego zatonięciu informowaliśmy w mijającym tygodniu, zostanie wydobyty z wody w przyszłym miesiącu. Za około 2 tygodnie mają rozpocząć się prace porządkowe, w trakcie których zostanie on usunięty z dna kanału portowego w Świnoujściu.
W tej chwili armator, którym jest Zakład Usług Żeglugowych, jest na etapie wyboru najlepszej oferty wynajmu dźwigu, przy pomocy którego zostanie przeprowadzona akcja wydobywcza.
W obecnej chwili żegluga na kanale portowym sprawia problemy jedynie dużym jednostkom, których ruch odbywa się wahadłowo. Ruch mniejszych jednostek odbywa się na szczęście bez żadnych zakłóceń.
„Wrak będzie podnoszony prawdopodobnie na początku marca. W tej chwili jest oznakowany specjalną pławą wrakową, a statki są informowane przez ostrzeżenie nawigacyjne” – wyjaśnia Ewa Wieczorek rzeczniczka UM
Nieciekawie wygląda jednak sprawa paliwa, które wycieka zatopionego holownika. Całą sytuację próbują opanować ratownicy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa – SAR, którzy próbują zatamować wyciek.
Źródło: radioszczecin.pl