Jednym z bardzo ciekawych miejsc na nurkowej mapie Polski, jest na pewno mazurski akwen – jezioro Mamry. Spotkamy tam zróżnicowaną faunę i florę, oraz będziemy mieli okazję skorzystać z podwodnych instalacji Mazurskiego Centrum Nurkowego, które posiada tu swoją letnią bazę.
Jest to jezioro polodowcowe z rodzaju morenowych (konkretnie morena denna), znajdujące się na Pojezierzu Mazurskim, zasilane przez rzeki Radzieja i Węgorapa. Akwen rozciąga się na terenie 104km². Średnia głębokość to 11m, a maksimum, jakie zanotuje nasz głębokościomierz to 44m. Dno jeziora jest bardzo różnorodne, a głębokość często się zmienia. Ciekawostką jest fakt, że na Mamrach znajdują się, aż 33 wyspy, z których część tworzy rezerwat ornitologiczny. Wody jeziora zaliczają się do I klasy czystości. Przejrzystość jak to zwykle bywa w rodzimych zbiornikach, zależy od warunków pogodowych i zmienia się wraz w upływem kolejnych miesięcy. Standardowo najlepsza jest zimą podczas nurkowań podlodowych. Dochodzi wówczas nawet do 10-12 metrów.
Atrakcyjność drugiego pod względem wielkości jeziora w Polsce, sprawia, że jest ono bardzo popularne w środowisku nurkowym. Jego największą atrakcją jest spoczywający na głębokości 33m wrak jachtu Arabella. Jednostka spoczęła na dnie wiosną 1993r. Planowo miała zostać osadzona na 20m jednak przez trudności podczas zatapiania, ostatecznie ulokowano ją głębiej. Na wraku możliwa jest częściowa penetracja jego wnętrza. Dla ciekawskich dostępne są część rufowa oraz mostek. Jak to zwykle bywa, wrak stał się siedliskiem dla wielu gatunków ryb. Podczas nurkowania należy zachować ostrożność, gdyż bardzo łatwo można ograniczyć sobie widoczność, wzbijając spore ilości mułu. Na powierzchnię, bezpieczny powrót umożliwi nam zamontowana do wraku opustówka.
W okolicy, a konkretnie w miejscowości Trygort znajduje się letnia baza Mazurskiego Centrum Nurkowego im. Andrzeja „Balona” Tarasiewicza. W swojej ofercie posiadają wszystko to, czego możemy potrzebować (sprężarka, wypożyczalnia sprzętu i możliwość wykupienia noclegu). Poza infrastrukturą lądową, MCN oferuje również dostęp do swoich podwodnych konstrukcji. Znajdziemy pośród nich tzw. tor przeszkód, dzwon nurkowy, tunele z opon oraz platformę. Dla miłośników przyrody na pewno miłym doświadczeniem, będzie spotkanie z tutejszą fauną i florą. Podczas naszych nurkowań na pewno natkniemy się na ławice okoni grasujących w pobliżu zabawek i wraku Arabelli. Na nasze spotkanie wypłynął też szczupaki oraz węgorze, te ostatnie szczególnie upodobały sobie wrak zatopionego dwumasztowca. Wszystkim, którzy nie mieli okazji jeszcze zanurzyć się w mazurskich akwenach, serdecznie polecam, zacząć swoją przygodę właśnie od jednego z najciekawszych i najbardziej lubianych przez nurków – jeziora Mamry.
Źródło: Divers24, wikipedia
Foto: MCN