Imprezy Relacje

IX Skorpenowy spływ Łyną już za nami…

…A kto nie był niech żałuje. Tak w telegraficznym skrócie, można podsumować imprezę organizowaną przez Akademicki Klub Płetwonurkowy – Skorpena. Nasza droga do Olsztyna zaczęła się od małych problemów z autem, ale z upływem kolejnych kilometrów było już tylko lepiej. Wspaniała pogoda, masa znajomych twarzy i ogrom pozytywnej energii unoszącej się w powietrzu – to wszystko w jasny i klarowny sposób zapowiadało pierwszorzędną zabawę.

Galeria zdjęć nr1
Galeria zdjęć nr2

-- Reklama --
Suchy Skafander Seal

Rozpoczęło się jak zwykle od rejestracji w siedzibie AKP „Skorpena”, znajdującej się w DS1 na olsztyńskim Kortowie. Na parkingu przed budynkiem z godziny na godzinę gęstniał tłum i pojawiały się coraz to nowe grona starych, dobrych znajomych. Kiedy już formalnościom stało się za dość, uczestnicy ruszyli w stronę podstawionych autobusów, które dowiozły ich na miejsce spływu – most przy ulicy Juliana Tuwima.

Z zarejestrowanych 601 uczestników, do wody w tym roku weszły 453 osoby. Mimo dużej różnicy między tymi liczbami, to i tak wynik rekordowy i podtrzymujący tendencję wzrostową! Dodatkowo, w spływie coraz częściej udział biorą obcokrajowcy, tak więc śmiało możemy mówić, że mamy do czynienia z imprezą rangi międzynarodowej.

9ssl02

Aby pokonać trasę liczącą sobie 3,5km długości, potrzebne było ok. 45min – 70min. Meta jak zwykle usytuowana była przy moście św. Jana, na olsztyńskim starym mieście. Wychodzących z wody witały tłumy gapiów, którzy towarzyszyli im również na mostach i w różnych lokalizacjach podczas pokonywania trasy. Pogoda tego dnia dopisała, jednak woda miała zaledwie 3°C. Dlatego dla zziębniętych nurków, przygotowana była już grochówka i gorąca herbata.

Skorpenowy Spływ Łyną, to największa nurkowa impreza w Polsce i druga taka na świecie. Jak podkreślają organizatorzy, taki stan rzeczy udało się osiągnąć, dzięki niekomercyjnemu charakterowi spływu i totalnemu brakowi, jakichkolwiek podziałów na federacje, organizacje i szkoły nurkowe.

Wśród nurkowej braci, jak co roku, mogliśmy podziwiać olbrzymią kreatywność i inwencję twórczą, przejawiającą się niesamowitymi przebraniami. Była żółta łódź podwodna (I miejsce, puchar i automat nurkowy), wóz strażacki z załogą, bocian, ławica amfiprionów, żółw, ratownik medyczny z pacjentem na noszach, superman, a nawet stół śniadaniowy z samowarem, który przyjechał do nas aż z Kalingradu. Humory były przednie i we wspaniałej atmosferze, dopingowani słońcem, nurkowie bawili się w najlepsze.

9ssl03gd

Po powrocie do miasteczka akademickiego, wszyscy mieli sporo czasu aby doprowadzić się do porządku, osuszyć i przebrać. Kolejna część spływu, odbywała się w akademickim lokalu „Kuźnia Smaków”, gdzie rozlosowano nagrody, rozdano pamiątkowe kubki i uzupełniano energię przy ciepłym posiłku i piwku. W dużej mierze skład spływu stanowią starzy znajomi, którzy co roku wykorzystują okazję do wspólnego spotkania się, jednak nigdy nie brakuje nowych twarzy.

Olbrzymi ukłon, należy się sponsorom, którzy jak co roku hojnie obdarowali uczestników spływu. Wśród nich pojawiły się takie firmy jak: Mares, Santi, Kassa, Eques, Amber Diving, Gral Marine, XDeep, Tecline, Technika Podwodna i wiele ,wiele innych. Gest wszystkich tych ludzi, pozwolił na kolejne emocjonujące losowanie, które jak co roku było okazją do niesamowitej zabawy i salw śmiechu.

Stolica Warmii, ma w sobie coś takiego, że zawsze miło tutaj wrócić. Połączenie malowniczo położonego Kortowa, gościnności ludzi z AKP „Skorpena”, a także pozytywna energia emanująca od uczestników, sprawiają, ze z roku na rok impreza rośnie w siłę. Dzieje się to jednak w sposób naturalny, nie wymuszony i mimo swoich rozmiarów, brak tam elementu „masowości” znanego z różnych festynów i koncertów. Oby tak dalej i do zobaczenia za rok!

Źródło: Divers24, Organizator
Foto: Kinga Romańczuk/Oleckie Stowarzyszenie Nurkowe Amfiprion, Arek „Kassa” Kasjański/Kassa.pl

Czytaj także

Wgrywam....

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Dalsze korzystanie ze strony oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookies. Zgadzam się Czytaj dalej