Aktualności Archeologia Reszta świata

Odnaleziono wrak pociągu zatopiony od ponad 100 lat! – video

Grupa nurków eksplorujących głębiny jeziora Superior w Krainie Wielkich Jezior w USA, odnalazła 22 lipca 2016r. wrak pociągu towarowego sprzed 106 lat! W poszukiwaniu zaginionej lokomotywy i ciągniętych przez nią wagonów brały udział połączone siły nurków z Kanady oraz USA, co stanowi dosyć częste zjawisko, gdyż Kraina Wielkich Jezior jest regionem położonym na granicy obu krajów.

Odnaleziona maszyna to Canadian Pacific Railway Locomotive No. 694. Jej wrak zlokalizowano na głębokości 60 metrów w jeziorze Superior, położonym niedaleko kanadyjskiej miejscowości Marathon w prowincji Ontario. Skład wykoleił się 20 czerwca 1910 roku i spadł z klifu zabierając ze sobą na dno dwóch pracowników kolei – palacza i hamulcowego. Maszynista wyskoczył chwilę wcześniej i zginął na miejscu.

-- Reklama --
Suchy Skafander Seal

Do wypadku doszło w wyniku osunięcia się na tory skał, które spowodowały jego wykolejenie i upadek z urwiska. Sam pojazd No. 694 był stosunkowo nowym urządzeniem, eksploatowanym zaledwie od czterech lat. Nie było więc mowy o usterce czy wadliwym funkcjonowaniu układu hamulcowego.

Historia opowiadająca całe zdarzenie dotarła w 2013 roku do uszu Terry’ego Irvina – nurka z wieloletnim stażem, zamieszkującego w okolicy. Już w 2014 roku wspólnie z grupą kolegów postanowił odszukać zaginiony pociąg z początków XX wieku. Niestety wtedy poszukiwania lokomotywy zakończyły się niepowodzeniem (odnaleziono tylko jeden z wagonów). Jednak swoim doświadczeniem zespół w skład którego wchodzili oprócz Irvina: Greg Hilliard, Allisha Hilliard, Dave Ferguson i Jeff Shirk wsparł kolejnych śmiałków, którzy postanowili spróbować szczęścia latem 2016r.

082116.N.DNT_.Trainwreck5

Tym razem wykorzystując bezzałogowy pojazd Tom Crossman, Ron Benson, Todd Janquart, Dave Schlenker i Mac Schlenker osiągnęli założony cel. Dzięki informacjom od poprzedniej ekspedycji odnaleźli zaginiony skład kolejowy w ciągu zaledwie jednej godziny poszukiwań. Następnie przeprowadzili jego eksplorację i dokonali dokumentacji wraku spoczywającego wśród olbrzymich głazów na dnie jeziora Superior.

„Kiedy nurkuję na wraku, zawsze myślę o historii, jaka się za nim kryje. Podczas tego nurkowania moje myśli biegły w stronę dnia wypadku i tych biednych chłopaków, którzy widzieli pojawiającą się przeszkodę i mimo użycia hamulca nie mieli szans. To musiało być przerażające… wypadnięcie z torów, uderzenie w taflę lodowatej wody i droga w stronę dna” – powiedział Terry Irvin

Jak twierdzi Tom Crossman – operator robota ROV, który pomagał zlokalizować pociąg – wrak jest jedynym w swoim rodzaju. Brak jest bowiem informacji, by w którymkolwiek z pozostałych jezior tworzących kompleks Great Lakes zalegał inny pojazd tego typu.

Z uwagi na rozległe uszkodzenia, nie będzie zapewne próby wydobycia lokomotywy. Wstępny plan zakładał jej podniesienie, wyremontowanie i umieszczenie w muzeum. Jak informują kanadyjskie media – poszukiwacze będą musieli ograniczyć się do wydobycie dzwonu i gwizdka, jeżeli uda je się odnaleźć.

Źródło: news.nationalpost.com

Czytaj także

Wgrywam....

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Dalsze korzystanie ze strony oznacza wyrażenie zgody na wykorzystywanie plików cookies. Zgadzam się Czytaj dalej